– To nie przekręcenie nazwiska, ale literówka, którą poprawi firma wykonująca tablicę – zapowiada Piotr Piotrowski, wójt gminy.
Wykonanie tablicy zlecił firmie i sfinansował Instytut Pamięci Narodowej w Krakowie. Gmina zapłaciła 200 zł za zamontowanie jej na murze zabytkowej dzwonnicy, znajdującej się przy kościele parafialnym. IPN zaakceptował treść zawartą na tablicy, podobnie jak konserwator zabytków. Także ks. Józef Milan, proboszcz parafii ją zaaprobował.
– Takie pomyłki się zdarzają i są do naprawienia. My nie wypominamy Stowarzyszeniu Mieszkańców Gminy Mogilany, nagłaśniającemu ten błąd, jego pomyłki w nazwisku przy niedawnym odsłanianiu tablicy na cmentarzu – dodaje wójt.
Stowarzyszenie zarzuca mu też niewymienienie na tablicy nazwisk gen. Józefa Hallera oraz Ignacego Daszyńskiego i Wojciecha Korfantego. Obaj z Romanem Dmowskim, Ignacym Paderewskim, Józefem Piłsudskim, Wincentym Witosem, są pokazywani przez IPN na wystawach jako twórcy niepodległości Polski.
– Nie ujmujemy im zasług, ale ludzi, którzy przyczynili się do odzyskania niepodległości, są tysiące i zawsze można wypomnieć brak któregoś – dopowiada włodarz gminy.
Źródło: TVN24, x-news
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
