https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamykają się szlabany przy "park&ride" na Ruczaju. Powstaną też "kiss&ride"

Karolina Gawlik
Parking przy pętli na Ruczaju
Parking przy pętli na Ruczaju Andrzej Wiśniewski
System opłat na parkingu "park&ride" przy pętli Czerwone Maki od 4 listopada zostanie uszczelniony. Kierowcy, którzy nie mają ważnej Krakowskiej Karty Miejskiej, będą musieli zapłacić za postój. Będzie to możliwe dzięki instalacji specjalnych bramek i szlabanów, które pozwolą na każdorazowe kontrole kierowców przy wjeździe.

System "park&ride" ("parkuj i jedź") polega na zostawianiu samochodów na parkingach na obrzeżach miasta i przesiadaniu się do tramwajów lub autobusów, którymi można się dostać do centrum.

Z parkingu mogą korzystać wszyscy. Gdy jednak ktoś nie ma KKM i chce zostawić swój samochód jednorazowo, powinien pobrać specjalny bilet w cenie 10 zł. W trakcie doby parkingowej, która trwa od godz. 4.30 do 2.30, będzie mógł na podstawie tego biletu podróżować wszystkimi liniami MPK.

Jeśli ktoś nie zdąży w tym czasie odebrać samochodu, będzie musiał zapłacić 100 złotych za każdy następny dzień. - Musimy naliczać takie kary, żeby z "park&ride" nie zrobił się parking osiedlowy. Od początku założenie inwestycji było takie, że parking ma być zachętą do parkowania na obrzeżach miasta i jeżdżenia do centrum komunikacją miejską - podkreśla Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Są też dobre wieści dla kierowców, którzy jedynie podwożą kogoś na pętlę. Nie muszą dokonywać opłaty. Pierwsze 10 minut postoju na parkingu jest darmowe. W przyszłości ZIKiT wyznaczy dla takich osób specjalne miejsce, tzw. "kiss&drive". Przy znaczku "Pocałuj i jedź" będzie można zatrzymać się na chwilę i pożegnać z kimś, kto wysiada z naszego samochodu.

- Planujemy w Krakowie stworzyć sieć "kiss&drive". Takie punkty znajdą się także przy innych pętlach czy przy dworcach. Dzięki temu będzie wygodnie podwieźć kogoś do tramwaju czy autobusu - dodaje Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kate
czego Ty wymagasz od Polaka? :)
i
iop
Proponuję jeszcze wyznaczyć specjalne miejsce na "szybki numerek & ride", dla osób które chciały by jakoś szczególnie się pożegnać
~~mac
Przepraszam a gdzie nasz kochany język ojczysty. Dlaczego nie może być napisane "parkuj i jedź" a pod spodem w nawiasie "park&ride". Nie może być normalnie napisane dla Polaków, codziennych użytkowników tylko z założenia dla turystów po angielsku.
F
FEW
A jak ktoś chce zostawić samochód, zdjąć z dachu rower i dojechać do pracy rowerem to też ma zaplacić KARNE 10 ZŁOTYCH ???
m
misio
ZMuście jeszcze ludzi do mycia się to pojadę komunikacja
K
Krakuska
Świetny pomysł! Bardzo mi się podoba ;) oby jak najwięcej "park&ride" w Krakowie ;)

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska