https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zapłaciła karę choć miała bilet. MPK: anulujemy mandat w drodze wyjątku

Marcin Karkosza
Autobusy linii 304 często wożą turystów, którzy słabo znają krakowskie przepisy
Autobusy linii 304 często wożą turystów, którzy słabo znają krakowskie przepisy Ludwik Kostuś
Czytelniczka poprosiła o interwencję w sprawie kary, którą - jak uważa - niesłusznie musiała zapłacić w autobusie 304. - Dostałam karę za jazdę z opłaconym biletem, jak to możliwe? - pyta Teresa Szczepańska. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, choć podkreśla, że kontroler postąpił właściwie, zwróciło pieniądze pasażerce.

Pani Teresa, która na stałe mieszka w USA, postanowiła wraz z mężem odwiedzić Kraków. Jednym z punktów wizyty była wycieczka do Wieliczki, która podczas kontroli biletów zakończyła się zapłaceniem 120 zł mandatu. Pasażerka została ukarana, choć opłaciła pełną kwotę należną za przejazd. Przyczyną był niewłaściwie skasowany bilet.

- Kupiliśmy dwa bilety dwuprzejazdowe, podwójnego kasowania. Jeden z nich skasowaliśmy na naszą dwójkę jadąc w jedną stronę, drugi tak samo, w drodze powrotnej - mówi pani Teresa. - Kiedy doszło do sprawdzania biletów, kontroler powiedział nam, że mimo iż zapłaciliśmy wymaganą sumę za bilety, to powinniśmy skasować po jednym bilecie na osobę.

Kontroler nie odstąpił od nałożenia kary, pomimo iż pasażerowie pokazali, że oba bilety były skasowane w tym samym czasie i na tej samej linii. - W końcu zapłaciliśmy karę, ale nie wiemy za co i dlaczego. Proszę nam to wytłumaczyć, a może jeszcze lepiej, oddać pieniądze - mówi Czytelniczka pod adresem MPK.

MPK podkreśla, że bilet dwuprzejazdowy dwukrotnego kasowania przeznaczony jest dla jednej osoby. - Pasażerowie mieli nieprawidłowo skasowany bilet dwuprzejazdowy, czyli zgodnie z przepisami jeden pasażer nie posiadał biletu - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK, który jednak dodaje: - Pasażerka zwróciła się także do nas. Ze względu na fakt, że jechała bez ważnego biletu po raz pierwszy, a dodatkowo jest osobą zamiejscową, w drodze wyjątku anulowaliśmy opłatę.

Pieniądze zostały już zwrócone na konto pani Teresy.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
soltys
Moja znajomej przysłali mandat co dopiero wsiadła do autobusu,z tego co wiem nie dopchała się do kasownika,,sztuczny tłok" kwota 140 zł.Jeżeli w Krakowie tak funkcjonuje MPK to szkoda nawet wsiadać do jakichkolwiek srodków transportu miejskiego. Co bardzo dziwne skąd wzięto adres do korespondencji.
s
soltys
Moja znajomej przysłali mandat co dopiero wsiadła do autobusu,z tego co wiem nie dopchała się do kasownika,,sztuczny tłok" kwota 140 zł.Jeżeli w Krakowie tak funkcjonuje MPK to szkoda nawet wsiadać do jakichkolwiek srodków transportu miejskiego. Co bardzo dziwne skąd wzięto adres do korespondencji.
s
soltys
Moja znajomej przysłali mandat co dopiero wsiadła do autobusu,z tego co wiem nie dopchała się do kasownika,,sztuczny tłok" kwota 140 zł.Jeżeli w Krakowie tak funkcjonuje MPK to szkoda nawet wsiadać do jakichkolwiek srodków transportu miejskiego. Co bardzo dziwne skąd wzięto adres do korespondencji.
/
ja tez dostałam mandat karny /bilet miałam w reku zapomniałam skasować/
ale jak wzięłam wezwanie do zapłaty do reki okazało się co ?
w wezwaniu nie ma umieszczonego trybu odwoławczego jak to jest w mandatach policyjnych 7 lub 14 dni / w wezwaniu do zapłaty wystawionym przez mpk jest wzmianka reklamacje należny składać w terminie 3 miesięcy ale od kwoty 200 zł czy jak to jest napisane po 7 dniach niezapłacenia już 300zł/ to jest kwota duża -jaką teraz wystawiają policjanci
śmiechu warty jest fakt że w wezwaniu jest słowo reklamacjia - reklamacje to można złożyć w sklepie - a to jest dokument urzędowy na podstawie którego wszczyna się egzekucję
/po prostu ze strony ani dyrekcji MPK ani prezydenta nie ma dobrej wolni uwzględnienia jakiegokolwiek odwołania -i to są pieniądze budżetowe
b
bolo
Totalna paranoja. Klient ma opłacony bilet skasowany Ale jakby go nie miał. Bo skasował nie tak jak sobie wymyślił urzędnik mpk. Gratulacje
P
Popis
Fiut anulował osobiście? panie Tadeuszu jak samopoczucie?
M
M$
W takiej sytuacji, zapłacą solidarnie.
m
marek popiela
W zupelnosci sie z Toba zgadzam ze to kraj debili. Oni nie maja nawet programu kosmicznego, nie byli na ksiezycu, maja najmniejsza na swiecie liczbe laureatow Nobla, najmniej zaawansowana technologicznie armie na swiecie, mieszkaja w parterowych lepiankach a na zakupy chodza na targ.
Ich uniwersytery sa najgorsze na swiecie i pierwszy z nich plasuje sie dopiero w pierwszej 500tce.
Okropna kultura i filmy na ktore nikt nie chce chodzic do kina, nawet ostatnia Grawitacja wyswietlana w pustym kinie. Ich pieniadz sie nie liczy w rozrachunkach finansoweych a ekonomia jest jedna z najslabszych. Bezrobocie tez wieksze niz w Hiszpanii i nikt tam nie chce przejsc przez granice na pustynii wiec Amerykanie wysylaja lotne patrole i zmuszaja do przejscia meksykow na druga strone.
M
MDw
Z tego co pamiętam, to ani na bilecie ani w skróconym regulaminie wiszącym na przystankach i autobusie, ta informacja nie jest zamieszczona.
Taka informacja powinna być zawarta na bilecie i było by OK.
k
klok
trafiła na Metala więc gość tradycyjnie ich spisał i podkablował
k
krakus
Wiele przepisów w Polsce jest jasnych i dobrej jakości a jakoś często ludzie ich nie nie przestrzegają, więc zmiana nie wiele by zmieniła. Kwestia tego jak rozliczne są ulgi, bo jeśli miasto dopłaca do liczby sprzedanych biletów ulgowych to będziemy okradać samych siebie kasując dwa bilety ulgowe.
k
krakus
Załącznik nr 3
7. Za nieważny uznaje się: (...)
d)wielokrotnie skasowany, a w przypadku biletu dwuprzejazdowego więcej niż dwukrotnie skasowany lub
dwukrotnie skasowany po jednej stronie biletu
P
Ppp
Jeśli opłata została wniesiona we właściwej wysokości, to szczegóły techniczne (np. ilość biletów) nie powinny mieć znaczenia – regulamin powinien być zmieniony.
Jeśli w dodatku mamy do czynienia z osobą z innego miasta, TYM BARDZIEJ kontroler powinien ich pouczyć, a nie wlepiać mandat. Karać należy WYŁĄCZNIE oszustów, świadomie jeżdżących na gapę – wszystkich pozostałych należy pouczać, jakie bilety są właściwe w danej sytuacji.
A co do prawa – aby było przestrzegane, musi być dobrej jakości! Czyli jasne, proste i sensowne.
Pozdr.
q
qwerty
Co za idiotyzm skoro kwota za przejazd się zgadza to w czym problem? To jest takie szukanie na siłę problemów i pieniędzy!
j
ja
dla amerykanów nic nie jest oczywiste, nawet to że 1 bilet= 1 osoba. tam nawet na lusterkach piszą że widać w nich odwrotnie, kraj debili... swoją drogą co to za turysta który zatłacza mpk aby nie dać zarobić miejscowym operatorom turystycznym
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska