https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie szuka właściciela samolotu, który stoi przy przystanku

Piotr Rąpalski
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie prowadzi postępowanie w sprawie ustalenia właściciela lub zarządcy samolotu Jak-23 numer boczny 1616, pełniącego funkcję pomnika, zlokalizowanego przy pętli autobusowej u zbiegu ulic - ks. Józefa i Astronautów w Krakowie. Do czego właściciel jest potrzebny urzędnikom? Zapytaliśmy.

W związku z powyższym wszystkie osoby posiadające informacje dotyczące obiektu proszone są o kontakt pod nr tel. 12 36 29 272 lub drogą mailową na adres: [email protected].

Dlaczego urzędnicy od zieleni szukają właściciela samolotu? Zapewne mają pomysł na zagospodarowanie otaczającego go skweru i drzew i maszynę trzeba na chwile przesunąć, może zdemontować? Czy właściciel się znajdzie? Maszyna w czasach PRL została po prostu ustawiona i tak stoi, jako pomnik miejski, ale zapewne w miejskiej ewidencji się nie znajduje, czyli może jest niczyj, a może czyjś, lecz nie zostało to nigdzie udokumentowane. Piszemy do ZZM z prośbą o podanie szczegółów sprawy, będziemy bacznie ją obserwować.

A historia samolotu jest bardzo ciekaw. W Bielanach, po wojnie, na skraju osiedla zbudowano osiedle oficerskie dla lotniczej kadry, oddalone pięć kilometrów od wojskowej jednostki lotniczej w Balicach. Powstało tam wówczas czternaście unikalnych niewielkich bloków, z zapleczem handlowym i pętlą dla miejskiego autobusu. I właśnie na pętli, gdzie mieści się skwer, w 1958 roku postawiono odrzutowy samolot myśliwski - Jak-23. Był on używany między innymi w 2. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego 7. Dywizji Myśliwskiej stacjonującym na Balicach. To jakiś trop do poszukiwań, a więcej o samolocie tutaj:

Zdjęcie z 2012 roku

Zapomniany pomnik lotniczy na krakowskich Bielanach. Jaka bę...

Okazuje się, że ZZM szuka właściciela bo chce pomnik wyremontować a teren zielony wokół niego zapewne upiększyć. Ale musi odbyć się procedura poszukiwania, ustalania właściciela. Ten może się nie znaleźć, wtedy miasto zapewne znajdzie sposób by myśliwca przejąć. Raczej nie chcą go nigdzie przenosić.

"Samolot stoi na działce stanowiącej własność Gminy Miejskiej Kraków, natomiast postępowanie ma na celu ustalenie tytułu prawnego do samolotu. Stoi on w tym miejscu od 1958 roku, natomiast na ten moment nie ma potwierdzenia czyją jest własnością. Brak tytułu prawnego uniemożliwia przeprowadzenie jakichkolwiek działań związanych z odnowieniem/renowacją czy konserwacją samolotu. Samolot znajdujący się w tym miejscu od bardzo dawna na stałe wpisał się w charakter tego miejsca i ma ogromne znaczenie dla lokalnej społeczności. Prowadzone działania mając więc na celu ustalenie tytułu prawnego do samolotu, tak aby stosowne/zainteresowane instytucje mogły podjąć działania zapobiegające niszczeniu tego pomnika historii jakim jest JAK-23. Zwróciliśmy się z pytaniem o posiadane informacje w tym zakresie m.in. do Wydziału Skarbu, Wydziału Architektury, Wydziału Kontroli i Ewidencji Mienia, Muzeum Lotnictwa Polskiego czy Agencji Mienia Wojskowego. Taka informacja pojawiła się również na naszej stronie internetowej, tak aby poszukiwaniom nadać jak najszerszy zasięg." - czytamy w oficjalnej odpowiedzi ZZM.

Nowohucki Tomex pustoszeje. Jeszcze w tym roku przedsiębiorcy przeniosą się do części od strony ronda, a w jego pustym miejscu zostanie wybudowana hala handlowa.

Krakowski Tomex się zmieni. Koniec targowiska jakie znamy. P...

Powstanie Styczniowe wzmocniło ducha oporu przeciwko Rosji

od 16 lat
Wideo

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

.,on.,
Mój dziadek go własnoręcznie z kolegami tam zaciągnął a wy teraz macie czelność go przenosić? Co się z nim widzę to mi o tym opowiada on jak i mój tata... teraz mieszkam kilka kilometrów od samolotu to dziecku swojemu o tym opowiadam...
P
Pilot
Samolot jest mój, i nie da się nim latać, bo kable przebijają
A
Assem
to niech go odnowia i po problemie ....biedni urzednicy.
K
Krakus
Jeżeli samochód zaparkowany przez 6 m-cy z tablicami rejestracyjnymi staje się własnością gminy ( ostatnio była licytacja ) to jaki problem z samolotem który stoi tam kilkadziesiąt lat ? Nudzi im się ?
G
Gość
ZZM zatrudnia ponad 220 ludzi, ale żaden z nich nie ma w obowiązkach szukania wlaściciela samolotu. Zapewne przybył jeszcze jeden urzędnik opłacany przez podatników specjalnie do tego celu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska