Większość Polaków nie wyobraża sobie wigilijnej kolacji bez karpia. Zanim jednak trafi on na stoły odbywa się długi cykl hodowli, nawet do trzech lat. Konkretnie w przypadku zatorskiego wynosi dwa lata. Dzięki temu, że ryba jest młoda, jej mięso jest smaczniejsze.
Jak podkreślają bowiem mistrzowie kuchni do przyrządzenia smacznej potrawy z karpia potrzebny jest nie tylko kulinarny kunszt, ale także odpowiednia ryba. - Najsmaczniejsze są ryby z Zatora - zapewnia Franciszek Sałaciak, prezes Stowarzyszenia Dolina Karpia.
Karp zatorski - tu na niego "dmuchają i chuchają"
Stawy hodowlane zasilane są tam czystą wodą ze Skawy, a pokarm starannie dobierany. Zboża wykorzystywane do produkcji paszy pochodzą z lokalnych gospodarstw, znajdujących się na obszarze objętym programem Natura 2000.
Hodowla rozpoczyna się od tarła, które odbywa się w niewielkich, porośniętych trawą stawach. Z ikry po kilku dniach wykluwają się rybki, które mają zaledwie 0,5 cm długości. Po odłowieniu trafiają do stawu bogatego w plankton. Żywią się nim, aż osiągną 2 cm. Wtedy samodzielnie zaczynają żerować na dnie zbiornika. Dostają także paszę. Zimą wszystkie ryby trafiają do stawu zbiorczego, dobrze dotlenionego. Wiosną przenoszone są do tzw. stawów towarowych. Są tam mocno dokarmiane i szybko przybierają na wadze.
W październiku podczas tzw. karpiowych żniw są odławiane i trafiają do stawów tzw. magazynów rybnych. Przepływa przez nie świeża woda - dzięki temu są „odmulone” i lepiej smakują. Karp zatorski, gdy jest gotowy do sprzedaży, waży 1,1-1,8 kg.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najlepsze pierogi w Oświęcimiu i okolicy według opinii internautów
- Powiat oświęcimski. Najbardziej niebezpieczne drogi, na których giną ludzie
- Zakończyła się budowa parku Zasole w Oświęcimiu
- Jednostka OSP w Osieku ma nowy samochód ratowniczo-gaśniczy
- Posłanka Dorota Niedziela wiceprzewodniczącą Platformy Obywatelskiej
- Szalony hokejowy klasyk w wykonaniu młodzików, czyli UKH Unia kontra MMKS Podhale
