https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ZIKiT sobie nie radzi i błaga: ujmijcie nam obowiązków!

Arkadiusz Maciejowski
archiwum
Pracownicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu dochodzą do wniosku, że nie radzą sobie z realizacją powierzonych im zadań. Dlatego proponują powołanie nowych spółek miejskich, które przejęłyby część obowiązków ZIKiT i zajęłyby się torowiskami i parkingami.

ZIKiT to prawdziwy moloch. Zatrudnia ok. 500 osób, których pensje kosztują rocznie ok 25 mln zł. Odpowiada m.in. za sprzątanie miasta, utrzymanie zieleni, strefę płatnego parkowania, komunikację miejską czy remonty dróg. Przy takim natłoku spraw ZIKiT w ostatnich latach zaliczył kilka dużych wpadek, np. przy ślimaczącej się budowie stadionu Wisły.

Teraz urzędnicy nie radzą sobie m.in. z fatalnym stanem krakowskich torowisk. Szyny regularnie wybrzuszają się w różnych częściach miasta. Kilka dni temu taki przypadek miał miejsce m.in.na ul. Basztowej. - Dlatego analizujemy, czy możliwe jest utworzenie oddzielnej spółki, która odpowiadałaby za modernizację torów. Mogłaby zarabiać pieniądze m.in. na odpłatnym udostępnianiu torów dla MPK - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKiT.

W najbliższym czasie szefowie ZIKiT będą też chcieli przekonać radnych miejskich do powołania spółki, która zajęłaby się budową parkingów. Pieniądze na ten cel pozyskiwałaby ze strefę płatnego parkowania i kredytów.

Zdaniem ekonomisty prof. Witolda Orłowskiego pomysł krakowskich urzędników może być właściwym rozwiązaniem problemów miasta. - Oczywiście jeśli jedna jednostka ma na głowie dziesiątki różnych obowiązków, to nie może się skupić na realizacji konkretnego zadania. Wyspecjalizowana spółka będzie miała pod tym względem dużo łatwiej - mówi.

Radni miejscy, do których należy decyzja o powołaniu spółek, mają mieszane uczucia. - Spółka od parkingów jest dobrym pomysłem. Teraz wpływy ze strefy są rozdzielane na różne cele, np. na żłobki. Gdyby trafiały na konto spółki, to byłyby w pełni przeznaczane na budowę parkingów, dlatego warto poprzeć tę ideę - uważa Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta.

Jest jednak sceptyczny co do spółki od torowisk. - Obawiam się, że jej powołanie oznaczałoby podwyżkę cen biletów MPK - mówi.
- Boję się tylko tego, że spółki mogą się zadłużyć i wtedy problem spadnie na miasto - dodaje Włodzimierz Pietrus, radny PiS.

współpr. Piotr Rąpalski

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 29

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
look
Jak by to ująć, za panowania niejakiego pana Jana to portier miał tam spodnie w kantkę i auta stały równiutko jak od linijki, wszystko się dało garstką ludzi, teraz nic się nie da mając ich nie dwa razy tyle z połączenia dwóch urzędów, bo 1+1 = 2, ale trzy razy tyle, gdzie 1+1 nie równa się 3!
p
podp
Ostatnie, niebywałe wręcz osiągnięcie tej jednostki to "szkółka dla chamów ustępowania miejsca w autobusie", czy pominęłam jakieś równie spektakularne wyczyny na rzecz miasta i rozwoju?
k
krak
jakiś Tosiek, jakieś pierdu pierdu dla grzecznych dzieci, nic tylko usiąść i płakać, oby kolejne 6 mln nie zginęło jak się nad takimi pierdołami skupia
R
Rodak
To nie kopalnia, ani nie huta. Może pani dyrektor zikitu potrzeba 20000000 ludzi, 40000 zastępców i się potoczy zgodnie z planem. Prosta zasada matematyczna, limit kadry do dyspozycji został wyczerpany i dalej beznadzieja, no to cóż, pora się zająć czymś innym
o
oleole
ZIKIT........ ilu jest zastępców 5 czy 6 , ilu jest kierowników z 30 ? Po 1 kierowniku na 10 ludzi ? Nie radzić sobie z takim zapleczem to po prostu śmiszne, rządzących jak psów i g... z tego wynika, może po prostu się nie nadają do rządzenia. Co mają powiedzieć ogromne koncerny, korporacje? Dyrekcja jest do wylania.
l
lic
Poprosić Jana T. to złapie za mordy i zagoni do roboty, zaraz będzie porządeczek w molochu. Wystarczy mu 200 ludzi, a nie 500.
J
JE
ZMIANA ZARZĄDU. PROSTE JAK DRUT.
R
Rodan
- to skandal, w dni powszednia jako tako koordynacja jest zachowana, tylko dlaczego przy tej samej częstotliwości w weekendy już nie da się zachować koordynacji?
- cięcia są za duże i niekonsekwentne, obsługa ciągów komunikacyjnych nierównomierna
- lotnisko obsługiwane kiepsko, a to największa ilość operacji lotniczych w całym roku!
Rzeczywiście ZIKIT nie daje sobie rady!
M
Mieszczanin
Tak jak już podzielą tak jak np na PKP. Jedna spółka od torów druga od sieci trakcyjnej trzecia od rozkładów. Niedość że zrobi się bałagan to nie będzie winnych, bo jedni na drugich będą przerzucać odpowiedzialność. W dodatku konsekwencją opłaty za dostęp do torów będą wyższe ceny biletów i prawdopodobny podział na bilety tramwajowe i autobusowe.. I okaże się że nikt tramwajami nie będzie jeździł
p
porządny obywatel
zlikwidować to dziadostwo i zwolnić hołote.to mój pomysł na poprawe torowisk i nie tylko:)niech wkońcu radni się na coś przydadzą i coś lepszego wymyśla na poprawe infrastruktury w Krakowie.korupcji i biurokracji mówimy nie:)
m
miastowy
jagi - zapomniałeś dopisać "firmy wyłonione z UCZCIWIE PRZEPROWADZONYCH przetargów"
pzdr
L
LHB
Ej ,nie wariuj .To wynosi 4166,66 zł miesięcznie a nie 50 000 zł na miesiąc .
m
mariusz 001
kiedys samo mpk sobie ztym wszystkim dawało rade teraz jest ze setka darmozjadów i jeszcze stke trzeba zatrudnic do pilnowania komunikacji i w ten sposub ma byc taniej ja kto muwili w zikicie
K
KUT
Zaskakująca jest wypowiedź profesora ekonomisty .Dziesiątki spraw a nawet setki załatwia urząd miasta, bo takie jest jego ustawowe zadanie. Argumentacja, że spółka może się skupić na konkretnej dziedzinie jest głupkowata.Dziesiątki dziedzin wymaga dziesiątek specjalistów i po to urząd zatrudnia 3 tysiące pracowników (!!!!!!!!!!!!!),ponoć w drodze konkursu, aby te sprawy załatwiali. Nie widzę także racjonalnego uzasadnienia, dlaczego pracownicy spółki mieliby sobie lepiej radzić niż pracownicy urzędu? Zarządzanie parkowaniem jest w sumie prostym pod względem prawnym i logistycznym zadaniem, więc tworzenie spółki w tym celu ma ukrytą intencję.Ponadto logiczne jest, że tworzenie spółek wyręczających ZIKiT to przyznanie się do niekompetencji, co dla wielu jest od dawna oczywiste, czego konsekwencją musi być zmiana kierownictwa tej jednostki oraz redukcje zatrudnienia a nie tworzenie spółek, o czym każdy racjonalnie rozumujący człowiek wie.Głupkowata jest też argumentacja, że to spółka może przeznaczyć środki z opłat za parkowanie, z czego można domniemywać, że gmina nie. Radny jest w błędzie i bredzi wręcz gdyż opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania pobiera z mocy prawa zarządca lub zarząd dróg i stanowią one dochody samorządu. Tak stanowi ustawa.Wyjątek stanowi przypadek, gdy zawarto umowę PPP, ale tą regulację już dawno powinno się zaskarżyć do, TK bo przecież mamy tu do czynienia z daniną publiczną. Z tego wynika, że utworzenie spółki do obsługi strefy płatnej nie ma żadnego związku z możliwością przeznaczenia tych wpływów na budowę parkingów. O przeznaczeniu środków na budowę parkingów decyduje się tak jak na każdą inną inwestycję miejską i Stawowy, jako radny aktywnie wypowiadający się o problematyce parkowania w Krakowie oraz wypowiadający się profesor powinni wiedzieć. O tym powinien wiedzieć też dziennikarz, który się wziął za opisanie sprawy a jak ma wątpliwości to niech się ze mną skontaktuje.Kiedyś były wprawdzie przepisy ustawy nakazujące przeznaczenie wpływów z opłat za parkowanie na utrzymanie dróg, ale finansować budować parkingów z nich się nie dało. Ponadto nie bardzo rozumiem, na czym polega różnica pomiędzy zarządzaniem strefą przez spółkę a przez ZIKiT . W mojej ocenie różnicy nie ma, bo przepisy wskazują szczegółowy sposób postępowania natomiast w obu przypadkach dla sprawnego zarządzania istotne jest, aby do tych zadań nie zatrudniać idiotów, lecz ludzi kompetentnych, jak to kiedyś miało miejsce. Przy okazji przypominam ,że przez ponad 22 lata to spółki obsługiwały płatną strefę i parkingi miejskie a problemy zaczęły się wtedy, gdy ZIKiT przejął zarządzanie, bo ponoć miał to robić taniej i wziął się za poprawianie przepisów a co z tego wyszło wiedzą wszyscy i to nie tylko w Krakowie . A teraz znów mamy inny pomysł, czyli znów spółka? Tylko swoja, czyli swoi znajomi ludzie? Warto, więc zastanowić się, co się dzieje we władzach Krakowa, bo czy urząd czy spółka miejska to jeden wielki moloch obciążający coraz bardziej Krakowa. Obserwując tą szamotaninę chwilowych urzędników samorządowych trudno oprzeć się wrażeniu o panującej rażącej niekompetencji na wyższych szczeblach zarządzania.Niezrozumiałe, w odniesieniu do dobra publicznego, decyzje podejmowane przez decydentów powinny wzbudzić zainteresowanie mediów a nie wzbudzają. Wystarczy, bowiem zastanowić się nad tym, dlaczego radni nie przeznaczyli środków budżetowych na budowę parkingów mających istotne znaczenie dla sprawności komunikacji w Krakowie, lecz na budowę stadionów, ponoć miejskich, lecz przeznaczonych w rzeczywistości od początku dla prywatnych drużyn należących do lokalnych miliarderów.
k
krakus
Ja proponuję mniej obowiązków i mniej pieniążków adekwatnie oczywiscie dla darmozjadów :)

Wybrane dla Ciebie

Zmarł Adam Teneta. Był jednym z najpopularniejszych dziennikarzy Krakowa

Zmarł Adam Teneta. Był jednym z najpopularniejszych dziennikarzy Krakowa

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska