Zjazd na krechę wraca na Kasprowy Wierch

Łukasz Bobek

6 lutego 2013, 12:52

W finale snowboardziści i narciarze pędzą trasą wspólnie

W najbliższą sobotę na wszystkich śmiałków, którzy uwielbiają szaleńczą jazdę na nartach lub snowboardzie, czekają w Jurgowie eliminacje do kultowego już zjazdu na krechę z Kasprowego Wierchu. 50 najlepszych zawodników zdobędzie miejsce w wielkim finale, który zaplanowano na 24 lutego.

- W tym roku zjazd na krechę, po czterech latach przerwy, wraca na Kasprowy. Zawodnicy będą ścigać się na trasie w Kotle Goryczkowym i dalej nartostradą aż do Kuźnic - mówi Ewa Nitkiewicz z firmy Red Bull, która jest organizatorem zjazdu.
W 2009 roku trasa ta została pokonana w 6 minut i 18 sekund. Czy tym razem będzie lepiej?

Zanim jednak śmiałkowie zmierzą się ze świętą górą narciarzy, będą musieli przejść sito kwalifikacyjne. Pierwsze odbyły się już w Zieleńcu. Teraz na śmiałków czeka Jurgów.

- Już mamy zapisanych online 135 uczestników. Wciąż drogą elektroniczną można rejestrować się na Jurgów aż do piątku, a także osobiście w dzień kwalifikacji - mówi Ewa Nitkiewicz. - Wpisowe dla chętnych wynosi 40 zł.

Kolejne eliminacje odbędą się w Szczyrku (16 lutego) i w Zakopanem na Polanie Szymoszkowej (23 lutego). - Na te dwa etapy zapisy elektroniczne zostały już zamknięte. W sumie zgłosiło się 450 osób, ale spodziewamy się, że chętnych będzie więcej - dodaje Nitkiewicz.

Wybierz najlepsze zdjęcie naszych fotoreporterów 2012 roku [GALERIA]