Złota kolekcja hokeistów Unii Oświęcim zaczęła się 1992 roku. Dawni mistrzowie na zdjęciach. Zobaczcie galerię

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

W tabeli wszech czasów rozgrywek hokeja w Polsce Unia zajmuje obecnie czwarte miejsce z 21 medalami (9 złotych, 9 srebrnych i 3 brązowe). Przed nią są tylko pierwsze Podhale Nowy Targ 47 (19, 11, 17), Legia Warszawa 23 (13, 7, 3) i Cracovia 20 (12, 4, 4).

Medalowa kolekcja hokeistów Unii liczy 21 medali (9 złotych, 9 srebrnych i 3 brązowe), a zaczyna się 1991 roku, gdy po raz pierwszy zagrali oni w wielkim finale. Ich rywalem była Polonia Bytom. Wtedy ulegli rywalom, ale już rok później sięgnęli po mistrzostwo Polski, pokonując Naprzód Janów. Zespół prowadził Stanisław Małkow.

Na kolejne tytuły trzeba było jednak zaczekać do 1998 roku, gdy Unia zdetronizowała Podhale. Był to drugi rok pracy w Oświęcimiu trenera Andrieja Sidorenki. Potem jeszcze dwukrotnie sięgnęli pod jego wodzą po tytuły mistrzowskie.

Tytuł zdobyty w 1998 roku rozpoczął złotą serię hokeistów Unii. Do 2004 roku siedem razy sięgali po mistrzostwo Polski! Koniec następnego sezonu w 1999 roku przypieczętowali wygraną w finale nad KTH Krynica. Wtedy grali już pod szyldem Unii Dworów.

Zmieniały się nazwy, a Unia ciągle była najlepsza. W finale rozgrywek w 2000 roku nadal prowadzona przez trenera Sidorenkę znów pokonała Podhale.

Przed kolejnymi rozgrywkami doszło do zmiany szkoleniowca. Trenerem Dworów Unii został Pavel Soudsky. Czeski szkoleniowiec doprowadził oświęcimską drużynę do piątego mistrzostwa po wygranej w finale nad GKS Katowice. Po sezonie Soudsky odszedł z klubu.

Jego następcą została inny Czech Karel Suchanek, który utrzymał z drużyną mistrzowski kurs. Podobnie jak Sidorenko sięgnął z Unią po trzy tytuły mistrza Polski. W kolejnych finałach oświęcimianie okazali się ponownie dwukrotnie lepsi od GKS Katowice, a potem Wojasa Podhale.

Za sukcesami hokeistów Unii oprócz szkoleniowców stali także sponsorzy, działacze. Pierwszy tytuł Unia świętowała prezesem Karolem Gryzowskim. Potem udział w całej złotej serii miał prezes Kazimierz Woźnicki. Hokeiści zawsze mogli liczyć także na kibiców.

Koniec złotej serii nastąpił w 2005 roku, gdy Dwory Unia w decydujących meczach o "złoto" uległa GKS Tychy. Trenerem był Andriej Sidorenko, który powrócił na jeden sezon do Oświęcimia.

[b]Zdjęcia Józefa Bebaka z książki: "Unia Oświęcim 60 lat"