FLESZ - Polskie parafie pomagają uchodźcom

Profesor Feliks Kiryk był autorytetem naukowym, ale także jako człowiek o bardzo szerokich horyzontach i olbrzymiej wrażliwości na prawdę przeszłości, której mozolnie dociekał i której poznawania, wyjaśniania i zrozumienia, a nie jej przekłamywania, domagał się od wszystkich. Mając olbrzymia wiedzę i doświadczenie umiał słuchać innych i w ich pracy badawczej nie narzucać swoich ocen oraz poglądów. Dyskretnie pomagał, kierunkował, ułatwiał dotarcie do źródeł. Zawsze cieszył się bardziej sukcesami innych niż własnymi. Wiek rozmówcy, współpracownika czy polemisty nie miał dla Niego znaczenia. Wszystkich traktował z szacunkiem.
Pamiętam sytuację sprzed lat, w której pilnie potrzebowałem wypowiedzi Pana Profesora do przygotowywanego materiału w "Gazecie Krakowskiej". Była niedziela i to wieczór. Zatelefonowałem na prywatny, domowy, telefon wybitnego naukowca. Odebrała żona Pana Profesora. Wyjaśniłem w czym problem. Powiedziała "mąż zaraz podejdzie, tylko muszę Go obudzić". Nie czekając na moją reakcje poszła. Po chwili Pan Profesor przedstawiał swój punkt widzenia na interesujący mnie problem. Uprzedzając pytanie o autoryzację stwierdził, że nie będzie konieczna, bo wierzy w rzetelność przekazu myśli, które przedstawił.
Przez kilkadziesiąt lat pan profesor Feliks Kiryk stał na czele Rady Naukowej, czyli Kolegium Redakcyjnego "Rocznika Sądeckiego" wydawnictwa zainicjowanego w 1939 r. a poświęconego dziejom miasta i regionu. W tym działaniu bardzo blisko współpracował z redaktorem Jerzym Leśniakiem, który w redakcji tego wydawnictwa odnalazł się po odejściu z nowosądeckiego Oddziału "Gazety Krakowskiej". W 2017 r. z wielkim smutkiem mówił o Redaktorze podczas pogrzebu pi Jego nagłej i bardzo przedwczesnej śmierci.
Profesor Kiryk przewodził zespołowi naukowców, którzy na obchodzony w 1992 r, jubileusz 700-lecia lokacji miasta Nowego Sącza przygotowali monumentalne, trzytomowe, opracowanie "Dzieje Nowego Sącza". Stał też czele zespołów, które przygotowały oraz opublikowały podobne prace poświęcone historii m.in. Limanowej i Starego Sącza. Również Tarnowa, Brzeska, Krakowa, Mielca, Sandomierza.
Naukowiec, który był rektorem Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie w latach 1993/94 – 1998/99, ma w swoim dorobku opublikowanie ponad 350 prac poświęconych historii Polski i jej miast. Dorobku tego już nie pomnoży. Niestety. Zmarł w wieku 89 lat. Był uhonorowany wieloma bardzo wysokimi odznaczeniami.
- Blok jak zamek w Krakowie! "Najoryginalniejszy" w mieście! Kto jeszcze nie widział?
- Bierzemy je na potęgę! Oto efekty uboczne popularnych leków bez recepty.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej