Fani „Białej Gwiazdy” przygotowali na to spotkanie specjalną oprawę. Na dole sektora C wywiesili transparent, na którym napisali: „Strefa podwyższonego ryzyka”. Na wyjście piłkarzy zaprezentowano natomiast flagę w formie znaku drogowego, na którym napisano: „IV liga”. Całość uzupełniły świece dymne. Na szczęście wiatr szybko rozwiał dym i nie doszło do przerwania spotkania.
A później kibice skoncentrowali się już na dopingu dla drużyny. Przez całe spotkanie był on głośny, ale w samej końcówce, gdy wiślacy w dramatyczny sposób bronili nikłego prowadzenia, fani stali się prawdziwym dwunastym zawodnikiem. Ich doping pomógł i Wisła pierwszy raz od sierpnia wygrała mecz. A po jego zakończeniu było chóralne „Sto lat!” dla Jakuba Błaszczykowskiego, który w sobotę kończy 34 lata i podziękowania dla całej drużyny za mecz Pogonią.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow @sportmalopolska
