https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienie z podatku w zamian za instalację paneli fotowoltaicznych. We Wrocławiu się da, w Krakowie niekoniecznie

Piotr Ogórek
W Krakowie obowiązuje już całkowity zakaz palenia węglem. Teraz czas na promocję odnawialnych źródeł energii. Zachętą do instalacji paneli może być np. zwolnienie z podatku
W Krakowie obowiązuje już całkowity zakaz palenia węglem. Teraz czas na promocję odnawialnych źródeł energii. Zachętą do instalacji paneli może być np. zwolnienie z podatku tomasz czachorowski/polska press
Zwolnienie z podatku od nieruchomości na kilka lat, w zamian za montaż paneli fotowoltaicznych. Takie rozwiązanie wprowadził Wrocław. W Krakowie podobnego chcą radni klubu Kraków dla Mieszkańców, ale urzędnicy magistraccy kręcą nosem na taki pomysł.

WIDEO: Krótki wywiad

Na początku września wrocławscy radni przyjęli uchwałę, która zakłada zwolnienia z opłaty podatku od nieruchomości dla tych budynków, które zostaną podłączone do instalacji fotowoltaicznej, kolektora słonecznego lub pompy ciepła. Co ważne, uchwała ma pełne poparcie władz miasta, bo jej autorem był prezydent Jacek Sutryk.

Pomysł na krakowskie warunki chcą skopiować radni z klubu Kraków dla Mieszkańców. Jak mówi Łukasz Gibała, Kraków powinien stawiać na odnawialne źródła energii (OZE) i wspierać w takich działaniach mieszkańców.

Jest uchwała, ale...

Klub przygotował projekt uchwały, która opiera się na analogicznych zapisach, co uchwała wrocławska. Zgodnie z nimi zwolnienie z podatku od nieruchomości obowiązywałoby przez pięć lat. Mogliby się o nie ubiegać ci, którzy zainstalują na własnym budynku kolektor słoneczny, instalację fotowoltaiczną, pompę ciepła, rekuperator lub gruntowy wymiennik ciepła. Program miałby objąć zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorców. Zwolnienie z podatku obowiązywałoby od 1 stycznia roku następującego po roku, w którym zostały poniesione koszty inwestycji.

Założenia wydają się proste, ale uchwała napotkała opór ze strony urzędników. Ci wydali do niej negatywną opinię. Uważają, że taki program pozbawi miasta ważnego źródła dochodów. Z tytułu podatku od nieruchomości do miejskiego budżetu rocznie wpływa ok. 290 mln zł (wszystkie rodzaje budynków).

...urzędnicy boją się utraty wpływów do budżetu

- Uchwała oznacza utratę części dochodów podatkowych, do których gmina ma prawo. Rada miasta może uchwalić taki program, ale trzeba mieć świadomość skutków finansowych - mówił na ostatniej sesji Adam Pietruszka, zastępca dyrektora wydziału podatków i opłat. - Poza tym w uchwale brakuje warunków technicznych dla urządzeń OZE, ich zgodności z polskimi normami, a także ich stanu (nowe czy używane) - wyliczał urzędnik.

Adam Pietruszka zwracał także uwagę, że zyski dla zwykłych mieszkańców byłyby niewielkie, za to dużo zaoszczędzić mogliby przedsiębiorcy. Co oznaczałoby spore straty dla budżetu. Wskazywał, że duży budynek biurowy (pow. 10 tys. mkw) daje ponad 1 mln zł podatku od nieruchomości. Gdyby wokół niego zostały zainstalowane panele fotowoltaiczne, to zdaniem urzędnika w takiej sytuacji właściciel budynku uzyskałby 100 proc. zwolnienia z podatku.

Dwa miesiące na poprawki

Ostatecznie radni dali sobie dwa miesiące na wprowadzenie poprawek do uchwały. Zajmą się nią ponownie pod koniec listopada.

- Naszym celem jest pomagać zwykłym krakowianom, mieszkającym w domach jednorodzinnych oraz skupionych we wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych. W związku z tym, wykreślimy wsparcie dla przedsiębiorców, aby nie było wątpliwości - mówi Łukasz Gibała. Jak dodaje, w pierwotnym projekcie uchwały z możliwości zwolnienia z podatku był już wielki handel.

Program zwolnienia z podatku ma zachęcić, aby mieszkańcy decydowali się na rozwiązania OZE. - Mamy już program rządowy, który daje do 5 tys. zł dofinansowania na instalację takich rozwiązań. Jeśli połączymy to z naszym programem, to można zyskać w sumie 6-7 tys. zł - wylicza Gibała. - Średnio podatek za dom jednorodzinny to ok. 300 zł rocznie. W ciągu pięciu lat może to więc dać oszczędności rzędu 1000-2000 zł - dodaje.

Rządowy program jest ograniczony do kwoty 1 mld zł, dlatego Gibała chciałby, aby w Krakowie skorzystało z niego jak najwięcej osób. Ich program ma być więc dodatkową zachętą.

- Twarde dane mówią, że w Polsce 0,35 proc. budynków korzysta z jakiejś instalacji OZE. Dla Krakowa nie ma szczegółowych wyliczeń, ale szacujemy, że takich budynków jest 1 proc. Chcielibyśmy podwoić tę liczbę - mówi radny.

Radni z klubu Kraków dla Mieszkańców nie zgadzają się z zarzutem urzędników, że w uchwale brakuje szczegółowych opisów instalacji, za które będzie przyznawane zwolnienie z podatku. - Jeśli ktoś ma wydać 20 tys. zł na instalację OZE, to i tak kupi dobrze działający sprzęt. Raczej nie będzie chciał kupić czegoś tańszego, tylko po to, żeby dostać zniżkę od miasta. Chodzi przecież o to, żeby mniej płacić za prąd i żeby taka instalacja się zwróciła - kwituje Gibała. Dodaje, że we Wrocławiu podeszli do tego tak samo liberalnie i nie ma tam restrykcyjnych zapisów.

Koniec PONE, czas na nowy program

Do tej pory jedyną formą wsparcia mieszkańców w instalowaniu OZE był Program Ograniczania Niskiej Emisji. Choć kojarzony głównie z wymianą pieców węglowych, umożliwiał także uzyskanie dopłat na kolektory słoneczne i pompy ciepła. W związku z wejściem w życie zakazu palenia węglem i drewnem w Krakowie, PONE przestało działać.

- Wyzwania związane z katastrofą klimatyczną sprawiają, że trzeba stawiać na jak największe wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Nasza uchwała skutecznie zachęci mieszkańców do wykorzystywania ekologicznych rozwiązań energetycznych - komentuje Łukasz Maślona, radny KdM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Panele fotowoltaiczne to jedna z najbardziej opłacalnych inwestycji. Bardzo polecam. Ja mam od bardzo dobrej firmy 0ZE-Biomar.

k
krys

Powinni czesciej robic dotacje to ludzie z pewnoscia by wymieniali stare piece na nowoczesne systemy ogrzewania https://grzejniki-purmo.pl/cat/pompy-ciepla/powietrze-woda

G
Gość
30 września, 9:20, Olo:

Kolejny raz krakowscy urzędnicy pokazują, że chodzi wyłącznie o kasę. Tak samo jak że strefą parkowania. Nic nie jest ważniejsze od kasy.

Sami ich wybieracie od lat !!! I teraz płacicie i płaczcie !!!! Krakusy.

t
tjk
30 września, 08:06, bolek:

Gdzie korzyść ekologiczna w przypadku takich paneli ? Takie chaotyczne i nieprzewidywalne dostarczanie prądu do sieci sprawia tylko problemy. a nie powoduje żadnych oszczędności, ponieważ polskie elektrownie nie są elastyczne. No i pierw trzeba energii na wytworzenie tych paneli a po 20 latach coś z nimi zrobić.

30 września, 17:16, ?:

Oj Bolek, Bolek. A co w instalacjami obecnie włączanymi do sieci? Psują ją, czy jak? Za ciężki prąd produkują?

to elementarne, fotowoltaika powoduje wahania mocy w sieci energetycznej, raz tej mocy jest za dużo, raz za mało, w zależności od warunków atmosferycznych, pory dnia, a więc nie da się ograniczyć mocy elektrowni węglowych, muszą cały czas pracować, zysk pozorny

?
30 września, 08:06, bolek:

Gdzie korzyść ekologiczna w przypadku takich paneli ? Takie chaotyczne i nieprzewidywalne dostarczanie prądu do sieci sprawia tylko problemy. a nie powoduje żadnych oszczędności, ponieważ polskie elektrownie nie są elastyczne. No i pierw trzeba energii na wytworzenie tych paneli a po 20 latach coś z nimi zrobić.

Oj Bolek, Bolek. A co w instalacjami obecnie włączanymi do sieci? Psują ją, czy jak? Za ciężki prąd produkują?

P
Pluto

Nie można uzależnić okresu zwolnienia z podatku w zależności od mocy instalacji fotowoltaicznej, czy jest też pompa ciepła i inne?

J
Jfk
30 września, 08:06, bolek:

Gdzie korzyść ekologiczna w przypadku takich paneli ? Takie chaotyczne i nieprzewidywalne dostarczanie prądu do sieci sprawia tylko problemy. a nie powoduje żadnych oszczędności, ponieważ polskie elektrownie nie są elastyczne. No i pierw trzeba energii na wytworzenie tych paneli a po 20 latach coś z nimi zrobić.

Na wytworzenie komputera/smartfona z którego popełniłeś te głupoty też trzeba ogrom energii i surowców, a po najdalej 5 latach coś trzeba z nimi zrobić...

G
Gość
30 września, 9:20, Olo:

Kolejny raz krakowscy urzędnicy pokazują, że chodzi wyłącznie o kasę. Tak samo jak że strefą parkowania. Nic nie jest ważniejsze od kasy.

Jak się tak boją, że duże firmy nie będą płacić podatku to niech zwolnią od podatku w wysokości zależnej od ilości wyprodukowanego prądu. Przynajmniej zmotywuje dużych płatników do większych inwestycji co przyniesie wymierną korzyść ekologiczną dla wszystkich

k
krakus

A co u nas się da z obecnym prezydentem i jego ekipą? Remonty/przebudowa ulic odwlekane w nieskończoność, przepłacone inwestycje, brak pomocy dla Wisły i ciągłe dopłacanie do stadionu. W innych miastach radni działają dla swoich miast i tak interpretują prawo, u nas dla deweloperów i na niekorzyść mieszkańców.

G
Gość

Ale.gdyby było na odwrót za montaż paneli płaci się podatek. Durni krakowscy urzędnicy piali by z zachwytu ze to genialny pomysł. Bo Znów krakusa można by oskubac na kasie

O
Olo

Kolejny raz krakowscy urzędnicy pokazują, że chodzi wyłącznie o kasę. Tak samo jak że strefą parkowania. Nic nie jest ważniejsze od kasy.

b
bolek

Gdzie korzyść ekologiczna w przypadku takich paneli ? Takie chaotyczne i nieprzewidywalne dostarczanie prądu do sieci sprawia tylko problemy. a nie powoduje żadnych oszczędności, ponieważ polskie elektrownie nie są elastyczne. No i pierw trzeba energii na wytworzenie tych paneli a po 20 latach coś z nimi zrobić.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska