W dawnych budynkach gospodarczych Parafii Św. Wawrzyńca w Nowym Sączu - Biegonicach, dzięki zaangażowaniu parafian i staraniom wikariusza ks. Bogusława Tokarza po raz pierwszy przygotowano Żywą Szopkę. Budynki poddano koniecznej adaptacji i przygotowano odpowiednie pomieszczenia dla zwierząt.
Centralny punk szopki stanowią figury Świętej Rodziny. Między nimi zauważyć można od czasu do czasu wypuszczane z klatek króliki. Zwierząt jest ponad 30, a w śród nich krowa, kozy, barany, kucyki i coraz bardziej popularne, choć egzotyczne alpaki. Jest też ptactwo - kury, indyki i gęsi, a także gołębie, papugi i pawie z imponującymi ogonami.
Żywa Szopka otwarta została w wigilię Bożego Narodzenia i można ją odwiedzać codziennie aż do 14 stycznia w godz. 8.30 - 19.30. Wstęp jest bezpłatny, ale chętni mogą wrzucić do puszki ofiarę. Zwierząt nie można dokarmiać na własną rękę. Jedynie dozwolone jest karmienie alpak marchewkami.
Odwiedzający szopkę mogą także zwiedzić udostępnioną tradycyjną izbę i poczuć się jak przed laty. Jest piec, przy którym można się ogrzać, a także słodki poczęstunek. W drugim pomieszczeniu przygotowana została wystawa poświęcona Biegonicom i tamtejszej parafii. Jest też altana z wozem, gdzie można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
Dodatkową atrakcją Żywej Szopki będzie wielbłąd, który gościć będzie w Biegonicach w weekend 6-7 stycznia.
- Oto piękne i nietypowe pojazdy Kordiana, gwiazdy disco polo spod Nowego Sącza
- Sławomir i Kajra tak wyglądali zanim zyskali sławę
- Co hodują sądeczanie? Pytony, boa, pająki. Piękne i niebezpieczne zwierzęta
- Niektóre mają mroczną historię. Te budynki mają nawet po 100 lat i nadal zachwycają
- 18-letnia Martyna pokazała wielką formę w Hiszpanii! Ma srebro MŚ w bikini fitness
- Ma niezwykły talent. Emilia Dubiel ze Starego Sącza znów mistrzynią!
Szusują na całego! W Tyliczu otwarto sezon narciarski
