Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

45 lat Krakowa na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Prestiż, wyzwanie oraz potężny impuls

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Prof. Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa: - W Krakowie, podobnie jak w wielu innych historycznych miastach, zachowanie i ochrona dziedzictwa  zawsze stanowiły wyzwanie. Jednak nasza „konstrukcja” opieki nad zabytkami często jest uważana za wzór
Prof. Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa: - W Krakowie, podobnie jak w wielu innych historycznych miastach, zachowanie i ochrona dziedzictwa zawsze stanowiły wyzwanie. Jednak nasza „konstrukcja” opieki nad zabytkami często jest uważana za wzór Bogusław Świerzowski/UMK
- Wpis na listę światowego dziedzictwa był efektem wieloletnich starań środowiska konserwatorów zabiegających o uwagę polskiej i światowej opinii publicznej dla zabytków Krakowa niszczejących w wyniku polityki ówczesnych władz. To historyczne wydarzenie zwróciło społeczną uwagę na zabytki i konieczność ich ochrony - mówi prof. Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa

ZOBACZ NASZ MAGAZYN SPECJALNY: UNESCO – 45 LAT SKOZK

Wersja pełnoekranowa - TUTAJ

- Co dało Krakowowi wpisanie go 45 lat temu - jako pierwszego europejskiego miasta - na prestiżową listę światowego dziedzictwa UNESCO?
- Chyba najlepszą odpowiedzią na to pytanie jest to, jak teraz wygląda nasze miasto - zwłaszcza jeśli porównamy obecny stan ze zdjęciami sprzed 45 lat. Wpis na listę światowego dziedzictwa był efektem wieloletnich starań środowiska konserwatorów zabiegających o uwagę polskiej i światowej opinii publicznej dla zabytków Krakowa niszczejących w wyniku polityki ówczesnych władz. To historyczne wydarzenie zwróciło społeczną uwagę na zabytki i konieczność ich ochrony; dało też początek wielu działaniom i funkcjonującym dziś programom rewaloryzacji zabytkowych obiektów. Od tego czasu Kraków bardzo się zmienił, wypiękniał. Zmieniło się też podejście do ochrony dziedzictwa i świadomość mieszkańców - wiemy, jak cenne dobra mamy i jak o nie dbać.

- Czy w ten sposób świat odkrył Kraków?
- Wpisanie Krakowa na listę UNESCO przyniosło miastu oczywiście prestiż na arenie międzynarodowej oraz było impulsem do międzynarodowej współpracy. Dziś należymy m.in. do Organizacji Miast Światowego Dziedzictwa (OWHC), Sieci Miast Kreatywnych UNESCO, Ligi Miast Historycznych, ICOMOS - organizacji zrzeszającej ekspertów w dziedzinie ochrony i konserwacji zabytków architektury, organizacji Europa Nostra, jesteśmy też sygnatariuszami karty HOMEE określającej zasady dużych wydarzeń w miastach historycznych.

- W Krakowie zabytki żyją, nie są zalane formaliną. Z tym jednak wiążą się pewne wyzwania, a także zagrożenia dla substancji zabytkowej. Jak sobie z nimi radzono niegdyś, a jak teraz?
- W Krakowie, podobnie jak w wielu innych historycznych miastach, zachowanie i ochrona dziedzictwa zawsze stanowiły wyzwanie. Podejście do konserwacji i zarządzania obszarem zabytkowym zmieniało się wraz z postępem w dziedzinach nauki, technologii i metod konserwatorskich. Krakowscy konserwatorzy działają zgodnie z zasadami zrównoważonej konserwacji, czyli szukamy równowagi między zachowaniem autentyczności zabytku a jego odpowiednim utrzymaniem. Staramy się też, by tam, gdzie to możliwe, odnowione obiekty zabytkowe zyskiwały nowe funkcje - tak jak na przykład fort Borek, gdzie działają dziś instytucje kultury, czy dawna Zbrojownia, gdzie obecnie mieści się Muzeum Fotografii.

- Kraków może poszczycić się olbrzymim bogactwem...
- To prawda. Kraków ma niezwykle bogate dziedzictwo kulturowe, zarówno materialne, jak i niematerialne. To miasto z długą historią, pełne pięknych kościołów, klasztorów, pałaców, kamienic, rynków, nagrobków i innych zabytkowych miejsc. Zatem pole do działań związanych z odnową i konserwacją jest rozległe i różnorodne. Dlatego myślimy o zabytkach kompleksowo, otaczamy troską historyczne obiekty − nie tylko te należące do miasta, mając na uwadze przede wszystkim bezsprzeczną wartość danego obiektu dla kultury i dziedzictwa Krakowa i kraju. Stąd finansowe zaangażowanie miasta na przykład w niedawno zakończoną renowację ołtarza Wita Stwosza w Bazylice Mariackiej - to także przykład przedsięwzięcia konserwatorskiego, które zyskało światowy rozgłos.

Prof. Jacek Majchrowski: - Bez dofinansowania z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa pod znakiem zapytania stanęłoby przeprowadzenie szeregu
Prof. Jacek Majchrowski: - Bez dofinansowania z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa pod znakiem zapytania stanęłoby przeprowadzenie szeregu projektów. Kraków corocznie zabezpiecza środki w budżecie na ochronę zabytków, ale mając na uwadze zapotrzebowanie, wsparcie finansowe z NFRZK wydaje się nieodzowne Arkadiusz Bar

- Stolica Małopolski - a dawna stolica Polski - korzysta z nadzwyczajnego w skali kraju funduszu na ratowanie i przywracanie świetności zabytkom. Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, który rozdziela te pieniądze, to także swego rodzaju „drużyna” stróżów zabytków, jak też fachowców od konserwacji. Czy w związku z tym Kraków jest brany za wzór i powinien świecić przykładem w opiece nad zabytkami?
- Ta krakowska „konstrukcja” opieki nad zabytkami często jest uważana za wzór. Trzeba pamiętać, że za opiekę nad zabytkami odpowiadają ich właściciele, podczas gdy ochrona jest odpowiedzialnością służb konserwatorskich i jedynie ścisła współpraca na tym polu może zagwarantować skuteczną działalność. Z kolei Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (SKOZK) to doskonały przykład zaangażowania społeczności w proces ochrony i konserwacji zabytków. Kraków pokazał, że da się nawiązać harmonijną współpracę między właścicielami obiektów, władzami lokalnymi, organizacjami społecznymi, naukowcami i specjalistami. To owocuje ochroną dziedzictwa na najwyższym poziomie.

- Czy obecność SKOZK w Krakowie dodatkowo mobilizuje miasto do łożenia na renowacje?
- W przypadku miasta i komitetu trudno mówić o „mobilizowaniu”. Współpracujemy, wspólnie realizujemy różne projekty, wspieramy się w działaniach i wymieniamy informacjami − to oddziaływanie obustronne: zarówno miasto ma wsparcie w SKOZK, jak też SKOZK może cały czas liczyć na wsparcie ze strony miasta.

- Miasto finansuje odnowę nie tylko swoich obiektów.
- Zgadza się. Miasto, niezależnie od funkcjonowania SKOZK-u, nie tylko angażuje się i finansuje odnowę zabytków, ale także udziela dotacji na prace przy obiektach zabytkowych. Kraków jako jedno z pierwszych miast w Polsce zaczął udzielać dofinansowanie na obiekty zabytkowe niebędące własnością gminy. Od 2006 roku miasto przeznaczyło już ponad 50 mln zł na dotacje obejmujące prace konserwatorskie, restauratorskie oraz prace budowlane w blisko 400 obiektach wpisanych do rejestru zabytków lub znajdujących się w gminnej ewidencji zabytków.

- Kiedy w 1978 r. ogłoszono powstanie SKOZK, na krakowskim Rynku stanęła skarbonka na ratowanie zabytków. Wrosła już w krajobraz, od lat krakowianie umawiają się przy niej. Spełnia też swoją funkcję - trafiają do niej datki.
- Skarbonka na Rynku ma bardzo ważną, niezmienną funkcję. Uwrażliwia przechodniów na tematykę konserwacji i ochrony zabytków.

- W minionych latach były zakusy na likwidację Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, z którego dotacje rozdziela SKOZK. Na co te pieniądze są w dzisiejszym Krakowie wciąż potrzebne? Czy kiedyś takie zapotrzebowanie wygaśnie?
- Konserwatorzy i historycy sztuki często podkreślają, że proces konserwacji nie kończy się nigdy. Po latach wraca się do tych samych obiektów i ponownie przywraca im blask, korzystając z coraz nowszych technik. Dlatego zapotrzebowanie na tego rodzaju fundusze i organizacje nie wygasa. Miasta rozwijają się, zmieniają się warunki atmosferyczne, a zabytki nieustanie w nich funkcjonują i podlegają naturalnemu eksploatowaniu. Dlatego NFRZK, SKOZK i podobne instytucje powinny istnieć i się rozwijać, aby chronić i zachować dziedzictwo kulturowe dla przyszłych pokoleń.

- A gdyby zabrakło tego funduszu i SKOZK-u?
- Bez dofinansowania z Narodowego Funduszu pod znakiem zapytania stanęłoby przeprowadzenie szeregu projektów. Kraków corocznie zabezpiecza środki w budżecie na ochronę zabytków, ale mając na uwadze zapotrzebowanie, wparcie finansowe z NFRZK wydaje się nieodzowne. Bez tego wsparcia realizacja wielu projektów obejmowałaby dłuższy okres lub musiałaby zostać znacznie odsunięta w czasie, a to oznacza niekiedy nieodwracalne zniszczenia.

Prof. Jacek Majchrowski: - Utworzenie parków kulturowych to dobra forma ochrony zabytkowych obszarów, ale także wymaga stałego monitorowania i reagowania
Prof. Jacek Majchrowski: - Utworzenie parków kulturowych to dobra forma ochrony zabytkowych obszarów, ale także wymaga stałego monitorowania i reagowania na zmiany. Miasto jest żywym organizmem. Zmienia się też m.in. technologia i forma nośników reklamowych czy sposób prowadzenia działalności handlowej. Za tymi zmianami muszą nadążać regulacje Arkadiusz Bar

- Kraków, jako pierwsze miasto w Polsce, sięgnął po narzędzie, które pozwala chronić zabytkowe centrum przed chaosem wizualnym, zaśmiecaniem tej przestrzeni reklamami. W 2010 roku został utworzony park kulturowy Stare Miasto.
- Warto przypomnieć, że Kraków był pierwszy, a od tego czasu parki kulturowe utworzono dla około 40 obszarów w całej Polsce, wiec tutaj też służyliśmy za wzór. Taką ochroną najdłużej, bo od ponad dekady, w Krakowie objęty jest obszar Starego Miasta i efekty zmian są tam najlepiej widoczne. Dzięki ograniczeniu nośników reklamowych zmieniła się estetyka zabytkowych elewacji. Wyeliminowaliśmy „handlowe wystawki” na chodnikach, ujednoliciliśmy wygląd meleksów, staramy się, by organizowane na tym obszarze imprezy reprezentowały odpowiedni poziom estetyczny.

- Nieco później taką ochroną została też objęta Nowa Huta...
- Tak. Zmiany zaszły również we wschodniej części Krakowa, w której został powołany Park Kulturowy Nowa Huta. To obszar o zupełnie innym charakterze niż Stare Miasto, gdzie problemem były m.in. „ogromne wyklejki reklamowe” na przeszkleniach okien i witryn. To się zmieniło. We wrześniu natomiast zakończy się roczny „okres przejściowy” dla Parku Kulturowego Kazimierz ze Stradomiem, podczas którego przedsiębiorcy mieli czas na wprowadzenie zmian wynikających z regulacji.

- A zatem to narzędzie się sprawdza?
- Utworzenie parków kulturowych to dobra forma ochrony zabytkowych obszarów, ale także wymaga stałego monitorowania i reagowania na zmiany. Miasto jest żywym organizmem. Zmienia się też m.in. technologia i forma nośników reklamowych czy sposób prowadzenia działalności handlowej. Za tymi zmianami muszą nadążać regulacje, tak aby ich zapisy były adekwatne do aktualnych wyzwań, zrozumiałe, skuteczne i spójne z innymi aktami prawa miejscowego.

- W tym roku - rozporządzeniem prezydenta RP - zespół architektoniczny i urbanistyczny dzielnicy Nowa Huta został uznany za Pomnik Historii.
- Przyznanie zespołowi architektonicznemu i urbanistycznemu Nowej Huty statusu Pomnika Historii jest uznaniem wartości historycznych i kulturowych tej dzielnicy, które jako miasto podkreślaliśmy i komunikowaliśmy od dawna. Nowa Huta jest wyjątkowa pod względem dziedzictwa kulturowego i ma szczególne znaczenie dla historii kraju.

- Czy Nowa Huta ma szansę na swój renesans, ruszy fala remontów konserwatorskich i ta dzielnica będzie przyciągać podobnie jak zabytkowe centrum Krakowa? Jak miasto zamierza wykorzystać nadanie tego prestiżowego tytułu Nowej Hucie?
- Przyznanie dzielnicy statusu Pomnika Historii zwiększa jej prestiż, przyciąga uwagę społeczeństwa, turystów i ekspertów w dziedzinie dziedzictwa kulturowego. To także szansa na lepszą ochronę i zapobieganie nieodpowiednim ingerencjom w wartości historyczne i artystyczne, które mogłyby spowodować utratę wartości tego obszaru. Co ważne, to także droga do uzyskania dodatkowych środków finansowych na projekty związane z konserwacją, renowacją i adaptacją obiektów w tej dzielnicy.

45 lat Krakowa na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Prestiż, wyzwanie oraz potężny impuls
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 45 lat Krakowa na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Prestiż, wyzwanie oraz potężny impuls - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska