Początek ostrożny w wykonaniu obu stron. Na minimalnie niecelny strzał Dawida Musiała odpowiedział Kamil Wójcik (20 min).
Później gospodarze mieli kilka okazji do objęcia prowadzenia. Przemysław Dudzic minął już bramkarza, ale – mając ostry kąt – trafił w słupek. Chwilę potem popularny „Bolo” zagrał ze skrzydła w pole karne, ale tam Arkadiusz Żurawik w ostatniej chwili zablokował Szymona Babiucha. Jeszcze po zagraniu z lewej strony od Patryka Tomali, w tempo wbiegł Dudzic, ale piłka po jego strzale minimalnie minęła dalszy słupek.
Po zmianie stron każda ze stron miała okazje do przechylenia szali na swoją stronę. Najlepszą miał Szymon Babiuch. - Byłem trochę zaskoczony, że dostałem takie podanie – że tak powiem - „z niczego”. Chciałem minąć bramkarza, ale mi się nie udało – powiedział sympatyczny zawodnik gospodarzy.
- Remis nie krzywdzi żadnej ze stron – ocenił Bartłomiej Borowiec, kierownik jaworznickiej drużyny.
Brzezina Osiek – Victoria 1918 Jaworzno 0:0
Brzezina: Kulczyk – Majda, Szewczyk, Bernaś, Pindel – Tomala (80 R. Gros), Wójcik, Czerny, Babiuch (75 Borowczyk), Kułas (78 Filip) – Dudzic.
Victoria: Madeja – Wartała, Gembala, Żuraw, Lipiec – A. Żurawik (46 Gajda), Musiał, Sierczyński (80 Janiak), Suwaj – Maziarz, Mastalerz (46 Goryczka).
Sędziował: Bartłomiej Noga (Andrychów). Żółta kartka: Kułas. Widzów: 100.
Regionalny Puchar Polski. Soła Oświęcim gromi w Osieku miej...
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ: