Jan Kiełek, mieszkaniec ulicy Lipskiej 49, codziennie rano przechodzi wokół budowanej drogi. Kilka dni temu zauważył, że robotnicy zaczęli kuć beton i rozbierać kostkę brukową oraz krawężniki, które były już wcześniej ułożone - mówi Jan Kiełek. - Po kilku dniach zobaczyłem, że budowlańcy przesunęli krawężniki o kilka centymetrów w każdą ze stron, poszerzając utwardzoną już jezdnię - dodaje Kiełek.
Zobacz także:Prezydent Krakowa hojnie płaci za miejskie inwestycje
Lokatorzy boją się, że takie dosztukowywanie i poprawianie gotowej prawie drogi odbije się na jej trwałości i chwilę po zakończeniu prac zacznie ona pękać. - Nie chcielibyśmy, aby nowa droga przez czyjeś kombinacje po kilku miesiącach użytkowania potrzebowała łatania i napraw - dodaje Krzysztof Drozda.
Główny wykonawca inwestycji - firma ZUE Kraków, przyznaje, że ktoś się po prostu pomylił przy obliczeniach.
- Jezdnia okazała się niezgodna z projektem budowlanym. Z każdej strony była o 20 centymetrów za wąska. Dlatego właśnie trzeba było wprowadzić korektę i przesunąć krawężniki o brakującą odległość - przyznaje prezes Wiesław Nowak z ZUE Kraków.
Wykonawca zapewnia jednak, że nie musiał rozkopywać ani dorabiać podbudowy ulicy, dlatego na pewno nie odbije się to na jej jakości czy trwałości.
- Droga nie była jeszcze ukończona, nie ma na niej jeszcze wylanego asfaltu, dlatego na pewno ta poprawka nie wpłynie negatywnie na stan jezdni i w przyszłości nie pogorszy komfortu jazdy - uspokaja Marek Gancarczyk, rzecznik MPK, który jest inwestorem prac.
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
Zobacz, jak** poruszać się po Krakowie**1 listopada
Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziśZobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu
Sportowetempo.pl**U nas wszystko gra.**