Adam Kszczot zrezygnował z udziału w igrzyskach w Tokio! "Nie ma jednego winnego"

- Najważniejszy moment dla każdego sportowca. Przygotowujemy się do tego latami, ciężko pracujemy, aby pojechać na igrzyska, niestety tym razem nie będzie mnie na nich, mimo iż posiadam minimum i prawo startu, zdecydowałem inaczej, zostaję w Polsce - pisze 31-letni lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m.

Dwukrotny wicemistrz świata i trzykrotny mistrz Europy napisał, że nie ma jednego winnego tej decyzji i podał trzy przyczyny jej podjęcia: - Obóz w Kenii, gdzie chciałem przygotowywać się w najlepszych warunkach, mimo fantastycznego treningu, organizm po powrocie do polski odmówił posłuszeństwa. Sprawy rodzinne. Złe samopoczucie po szczepieniu, które wyłączyło mnie na moment z treningów - wyliczał w poście na Facebooku.

Dla Kszczota miały to być trzecie igrzyska olimpijskie. W 2012 r. w Londynie doszedł do półfinału, na tym etapie zakończył rywalizację także cztery lata później w Rio de Janeiro. Przepustkę do Tokio uzyskał dwa lata temu. W tym sezonie w najlepszym starcie osiągnął czas 1:47,20, który daje mu dopiero siódme miejsce na polskich listach.

Przełożone z poprzedniego roku igrzyska w Tokio rozpoczną się 23 lipca i potrwają do 8 sierpnia.