MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autor biografii Lecha Wałęsy znów zaskoczy? Pisze o czasach Gierka

Marta Paluch
Paweł Zyzak pisze nową książkę - o upadku epoki Gierka
Paweł Zyzak pisze nową książkę - o upadku epoki Gierka Dawid Parus
29-letni Paweł Zyzak, znany z kontrowersyjnej biografii Lecha Wałęsy, przyszykował już nową publikację. Ma mieć 600 stron i opowiadać o upadku Polski gierkowskiej. - Odsłonię m.in. kulisy katastrofy autobusowej w Wilczym Jarze pod Żywcem, gdzie 15 grudnia 1978 r. zginęło 28 górników i 2 kierowców - mówi Zyzak.

Nie zgadza się z oficjalną wersją wydarzeń, podawaną przez komunistyczne władze (złe warunki pogodowe i wina kierowców). - Piszę m.in. o uwikłaniu się w tę sprawę Służby Bezpieczeństwa i milicji. To będzie książka sensacyjna, wątek katastrofy będzie jednym z kilku. Chcę pokazać funkcjonowanie bezpieki w tamtym czasie - mówi autor.

Zdradza jednocześnie, że prowadzący tę sprawę funkcjonariusze PRL i krewni ofiar jeszcze żyją.

Zyzak stał się sławny po publikacji, w której opisał rzekomy romans Lecha Wałęsy i jego nieślubne dziecko (miało się potem utopić). Określał też Wałęsę jako TW "Bolek", mimo że analiza Instytutu Pamięci Narodowej wykluczyła, że legendarny przywódca "Solidarności" był agentem. Książka, która do tej pory sprzedała się w nakładzie kilkunastu tysięcy egzemplarzy, wywołała kontrowersje i ostrą reakcję byłego prezydenta.

Podobne kontrowersje wywołało przyjęcie Zyzaka na studia doktoranckie na Uniwersytecie Jagiellońskim (książka o Wałęsie była jego magisterium).

Po zakończeniu studiów w 2009 r. Paweł Zyzak pracował jako archiwista w IPN. Twierdzi, że stracił tę posadę w związku z awanturą wokół książki. Potem chciał uczyć historii w Bielsku-Białej - ale go nie zatrudniono. Przez kilka miesięcy pracował więc w supermarkecie w Bielsku. - Praca jak praca - w magazynie. Było ciężko, przenosiłem palety i rozładowywałem tiry. Ale nie narzekam. Słuchałem audiobooków, więc intelektualnie nie ucierpiałem - mówi.

Dziś studiuje na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, na III roku studiów doktoranckich na Wydziale Historii. Pisze pracę doktorską o wspomaganiu przez USA ruchów opozycyjnych, szczególnie "Solidarności" w latach 80. Koniec planowany jest za rok. Deklaruje, że chce wydać książkę.

Twierdzi, że na biografii Wałęsy nie zarobił wiele. - Przez kilka miesięcy miałem taką jakby pensję po 2 tys. zł - sumuje.
Wydawnictwo Arcana, które wydało książkę (patrz ramka), nie podaje, ile zarobiło na publikacji.
Czy Zyzak żałuje, że napisał biografię Wałęsy? - Nie. Była napisana tak jak biografie w USA, gdzie nie ucieka się od trudnych tematów - sumuje.

Wydawcą jego najnowszej publikacji będzie "jedno z czołowych wydawnictw". Autor nie chce na razie zdradzić, które.

Sporne zdjęcia

Przed krakowskim sądem wciąż trwa proces ws. pierwszej książki Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa. Idea i historia", wydanej przez krakowskie wydawnictwo Arcana. Zdaniem Józefa Drogonia, gdańskiego fotografa, autor bez jego zgody wykorzystał w książce 10 zdjęć jego autorstwa. Fotograf zgadzał się tylko, by zdjęcia znalazły się w pracy magisterskiej Zyzaka, składanej na uczelni. Nie chciał, by pojawiły się w innego rodzaju publikacji. Teraz Drogoń domaga się przeprosin i wstrzymania rozpowszechniania książki. Do sądu pozwał tylko wydawnictwo Arcana, a nie autora. Wyrok w tej sprawie ma zapaść 7 lutego. (ard)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska