https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Barką i statkiem z Oświęcimia do Krakowa?

Bogusław Kwiecień
Barką i statkiem z Oświęcimia do Krakowa?
Barką i statkiem z Oświęcimia do Krakowa? Bogusław Kwiecień
Przywrócenie pełnej żeglugi na Wiśle między Oświęcimiem i Krakowem oraz połączenie jej z Odrą to główne cele, jakie stawia sobie powołany w grudniu ub. roku Klaster Górnej Wisły. – To może być znaczący impuls do rozwoju gospodarczego i turystycznego Małopolski i Śląska – podkreśla Jakub Stonawski, koordynator Klastra Górnej Wisły.

W Oświęcimiu odbyła się konferencja poświęcona projektowi, a także odbudowie żeglugi śródlądowej w Polsce. Wzięli w niej udział przedsiębiorcy, armatorzy, przedstawiciele  gmin, m.in. z Małopolski i Śląska, uczelni wyższych i stowarzyszeń zainteresowanych wykorzystaniem największych rzek w Polsce gospodarczo i turystycznie.

Barką będzie taniej

Barki przewożące Wisłą na przykład węgiel do elektrociepłowni w Krakowie Łęgu czy elektrowni w Skawinie oraz inne towary są zdecydowanie tańszym transportem niż tiry, które jeżdżą po drogach.
– Jeden transport rzeczny klasy IV, czyli właśnie barki może przewieźć tyle towarów, co 52 tiry – wyliczył Jakub Stonawski i to przy kosztach pięciokrotnie mniejszych. Na przykład transport jednej tony żwiru barką to koszt 2 zł, a  pojazdem ciężarowym 10 zł. Przedstawiony projekt obejmuje m.in. przebudowę istniejącej drogi wodnej Górnej Wisły na całej długości od kilometra „0” pod Oświęcimiem do stopnia wodnego „Przewóz” w Krakowie oraz budowę kanału Śląskiego, który połączy Wisłę z Odrą.

Jak zauważył kpt. Czesław Szarek, prezes Rady Kapitanów Żeglugi Śródlądowej ta droga wodna będzie ważnym elementem całego systemu wodnego w Polsce, ale także w tej części Europy. Plany zakładają na przykład połączenie w ten sposób także Wisły z Dunajem. 

Kanał, o którym debatowano wczoraj, ma zaczynać się w Kuźni Raciborskiej i kończyć w Oświęcimiu w okolicach zerowego kilometra.  Zdaniem Marka Strzelichowskiego, podróżnika organizatora wodnych wypraw rzekami, m.in. do Francji, projekt może być szansą także na rozwój turystyki na polskich rzekach. Jak zwrócili uwagę, autorzy koncepcji, skoro będą pływać barki, to nie ma problemu, aby na Wiśle pojawiły się także turystyczne statki. – Nie ma także żadnego zagrożenia ekologicznego – przekonywał kpt. Szarek.

Czas na taki pomysł

– Jest to projekt kosztowny i czasochłonny, ale kiedyś trzeba zacząć, tym bardziej, że są to potrzebne rozwiązania – uważa Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta Oświęcimia. 
Autorzy szacują koszty projektu na kilkanaście miliardów euro, ale jak dodają, UE jest otwarta na finansowanie takich autostrad wodnych. Realizacja według nich jest możliwa w perspektywie 15 – 20 lat.  – O żegludze na Wiśle, budowie portu w Oświęcimiu mówiło się już w latach 70. ub. wieku. Nic z tego nie wyszło. Może teraz się uda – ma nadzieję Piotr Zając z Oświęcimia.

Cele projektu

Autorzy Klastra Górnej Wisły wymieniają sześć celów. Projekt obejmuje: budowę kanału Śląskiego, który połączy Wisłę z Odrą, a tym samym portami morskimi, przebudowę istniejącej drogi wodnej Górnej Wisły do klasy IV na całej długości od Oświęcimia do stopnia „Przewóz w Krakowie, budowę stopni „Niepołomice” i „Podwale”, kanału Krakowskiego, portów, marin, przystani, centrów logistycznych, nadbrzeży przeładunkowych, odtworzenie żeglugi na Przemszy do Mysłowic.

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gośka P.
Panie Marku, nie był pan ani razu w Oświęcimiu, bo gdyby pan był, to nie pisałby takich durnot. Oświęcim to niewielkie miasteczko o bardzo długiej historii, której początki mają miejsce za czasów dynastii naszych ojców -
Piastów. Przepięknie położone, z widokiem na Beskidy, z dziką jeszcze Wisłą i jeszcze dzikszą Sołą. Miasteczko upokorzone haniebną działalnością faszystów na tym terenie. Proszę jednak pamiętać, że zarówno obóz Auschwitz, jak i obóz Birkenau znajdują się na peryferiach miasta, a samo miasto Oświęcim jest miejscem ładnym, zadbanym i rozwijającym się w dobrym kierunku. Warto odwiedzić i rozejrzeć się po okolicy, gdyż można zostać miło zaskoczonym :)
G
Gośka
Pomysł jest genialny! Przepiękna, dzika natura wokół rzek w okolicach Oświęcimia będzie wielką atrakcją dla turystów, którzy oglądać ją będą z perspektywy statku wycieczkowego. Uwielbiam rejsy, nie tylko turystyczne i wiem, że wiele osób kocha pływać statkami po rzekach, zatem sukces pomysłu gwarantowany! A turystów w naszym mieście nie brakuje. Przybywają tu ze względu na pamięć o kaźni ale po odwiedzeniu muzeów wiele osób doceni uroki pięknie położonego miasteczka, jakim jest Oświęcim! :)
q
qmak-75
Gdyby odbyło się bez Regulacji Wisły,wydobyta z dna rzeki ziemia została zużyta na usypanie wałów przeciwpowodziowych,bez wycinania nadbrzeżnych drzew i krzewów a samo nabrzeże umocnione kamieniami odrutowanymi siatką jak niegdyś na Rabie to miałoby to sens.Tyle że tego nie zrobią.
K
Kuba
W Oświęcimiu jest wiele pięknych miejsc. Co z Pana za Polak, skoro Pan nie wie, że w Oświęcimiu jest Piastowski zamek?
m
marek popiela
iKtos tutaj kombinuje aby zrobic niezły klajster czyli przekręt i ukrasc troche kasy. Po co komu pływanie statkiem do Oświęcimia, 

przeciez tam nic niema oprocz obozu koncentracyjnego w ktorym Niemcy męczyli, torturowali i zabijali Polakow. Oczywiscie 

fakt ten jest nie na reke Gazecie Krakowskiej i jej pismakom bo GK jest Gazeta niemiecka z racji tego ze jej wlascicielem jest 

koncern prasowy Verlagsgruppe z Passau (Niemcy). Nieraz sie zastanawiam jak mozna tak nisko upaść i zostac slugusem

i pachołkiem niemieckiej propagandy pracując w Gazecie Krakowskiej, kiedys golilismy takim glowy jako sprzedawczykom i volksdeutschom, 

niedlugo znow bedziemy.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska