- Nasza przewaga była bardzo widoczna - mówi trener R8 Basketu Rafał Knap. - Obie ekipy łączy fakt, że zarówno my jak i Wisła to zespoły w trakcie budowy - dodaje.
Drużyna akademików zbudowała bardzo solidny skład i jedynym celem jest awans do pierwszej ligi. Taki warunek postawił nowy sponsor, którego ambicją jest, by ekipa z Krakowa awansowała do ekstraklasy. - Mamy zapewnione znakomite warunki do __tego, by ten cel zrealizować - mówi Knap. - Trenujemy dwa razy dziennie. Rano zajęcia odbywają się w siłowni, po południu w hali. Mecze w roli gospodarza rozgrywać będziemy w __małej Tauron Arenie. Tak, by jak największa grupa kibiców mogła obejrzeć, mam nadzieję, bardzo ciekawe mecze. Gdy rozpocznie się sezon, natężenie zajęć nieco spadnie - dodaje trener.
Wisła jest na drugim biegunie. Jej celem jest utrzymanie. Klub znakomicie szkoli młodzież, ale nie ma środków, by zatrzymać ją w klubie. Najlepsi odchodzą więc do klubów ekstraklasy i pierwszej ligi, dlatego każdego lata trenerzy budują drużynę od nowa.
- Mam zapewnienie członków zarządu Wisły, że znajdą się środki na drobne uposażenia zawodników. Posiadamy też zagwarantowany budżet na wyjazdy oraz organizację spotkań. Mam nadzieję, że uda się nam pozostać w gronie drugoligowców - twierdzi trener Wisły Piotr Piecuch.
