Trzeci triumf w tegorocznej edycji
Po szóstym etapie tegorocznego Tour de France liderem został obrońca tytułu Duńczyk Jonas Vingegaard z zespołu Jumbo Visma. Skandynaw stał się trzecim właścicielem żółtej koszulk. Wcześniej jej posiadaczami byli: Australijczyk Jai Hindley i Brytyjczyk Adam Yates.
Na etapie siódmym nie doszło do zmiany lidera. Wyścig Wielkiej Pętli zwyciężył Belg Jasper Philipsen ( (Alpecin-Deceuninck). Wygrał przed Brytyjczykiem Markiem Cavendishem. Natomiast na trzecim miejscu sensacyjnie przyjechał Erytrejczyk Biniam Ghirmay (Intermarche-Circus-Wanty).
To trzecie zwycięstwo Philipsena w Tour de France. W trwającej edycji był najlepszy także na trzecim i czwartym etapie
Możemy być dumni z tego, co osiągnął zespół. Bez moich kolegów nigdy nie byłbym w stanie wygrać już trzeciego etapu. Jestem z nich dumny i bardzo szczęśliwy. Gdyby ktoś powiedział mi tydzień temu, że wygram trzy etapy, pomyślałbym, że jest szalony, ale na razie to jest jak sen. Wymarzony Tour, pracujemy dalej i być może uda nam się znów zwyciężyć
podsumował Philipsen, cytowany w serwisie cyclingnews.com.
Tego dnia Polacy nie odegrali kluczowych ról. Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) uplasował się na 51., a Rafał Majka (UAE Team Emirates) - na 118. pozycji.
Na czele bez zmian
W klasyfikacji generalnej prowadzi Vingegaard , który obronił koszulkę francuskiego Touru. Duńczyk nadal ma 25 sekund przewagi nad Słoweńcem Tadejem Pogacarem (UAE Team Emirates). Trzeci Australijczyk Jai Hindley (Bora-hansgrohe) ma już ponad półtorej minuty straty do lidera.
Rafał Majka jest sklasyfikowany na 30, miejscu natomiast były mistrz świata Michał Kwiatkowski znajduje się na 44. pozycji.
W sobotę peleton przejedzie ponad 200 km z Libourne do Limoges. Wyścig zakończy się 23 lipca w Paryżu.
(PAP)
