W tym roku Bieg po Oddech odbył się już po raz dziewiąty. Zawodnicy – z całej Polski – w niedzielę rano stawili się w Parku Miejskim w centrum Zakopanego. To właśnie tam zlokalizowany był start i meta biegu na 5 kilometrów.
- To już dziewiąta edycji tych zawodów, które na stałe weszły do kalendarza biegów i imprez w Zakopanem. Jak zwykle nie zawiedli nas sympatycy. Sprzedaliśmy ponad 800 pakietów startowych, a odebranych zostało blisko 750 – mówi Magdalena Czerwińska-Wyraz, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą.
Bieg ma na celu przede wszystkim wsparcie działalności Towarzystwa. Pieniądze pochodzą ze sprzedanych pakietów startowych, jak również od sponsorów.
- Każdego roku to dla nas duże wsparcie. Mukowiscydoza cały czas jest chorobą bardzo wymagającą wsparcia finansowego, kompleksowej opiek i leczenia. Dzięki wsparciu finansowemu możemy realizować projekty rehabilitacyjne, wsparcie psychologiczne, możemy utrzymywać bezpłatną infolinię dla naszych podopiecznych, wydawać materiały edukacyjne. Pod opieką aktualnie mamy ok. 1500 chorych – mówi Czerwińska-Wyraz.
Bieg ma także za zadanie promowanie zdrowego trybu życia, także wśród samych chorych. W tym roku na starcie zawodów pojawiło się 42 biegaczy, którzy zmagają się z mukowiscydozą. Jak sami zaznaczają, o ile dawniej lekarze chorym odradzali wysiłek fizyczny, o tyle teraz wręcz go zalecają – jako dobrą formę rehabilitacji.
Jak co roku, w Biegu po Oddech wzięła udział Justyna Kowalczyk-Tekieli, była mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich. Od lat wspiera ona działalność Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą i jest jego ambasadorką.
Szerpowie Nadziei wyruszyli w Tatry. 290 wolontariuszy pomoż...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
