O bobrze z Morskiego Oka wiadomo od dwóch lat. To wtedy zauważone zostały jego ślady – m.in. ścięte drzewa, czy żeremie wykonane na stawie. To był ewenement, bo nigdy wcześniej w Morskim Oku nie obserwowano takich zwierząt. Potem okazało się, że bóbr przetrwał zimę. Nikt go jednak nie widział. Przed rokiem wydawało się, że bóbr z Morskiego Oka nie żyje. W maju 2022 roku martwe zwierzę zostało znalezione pod Szpiglasową Przełęczą.
Teraz jednak okazuje się, że nad Morskim Okiem zadomowiło się więcej bobrów. I w końcu udało się jednego z nich nagrać – jak za dnia pływa po stawie.
- Bobry dla tej szerokości geograficznej nie są obce. Co prawda dotychczas nie pojawiał się na takich wysokości. Liczebność populacji bobrów w Polsce wzrasta, a to powoduje ekspansję tych zwierząt na nowe tereny. To naturalna konsekwencja. Po raz pierwszy w Tatrach zostały zaobserwowane w 2014 roku – mówi Stanisław Broński z Działu Badań Naukowych Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Jak dodaje pracownik TPN, na obecną chwilę wpływ bobrów na ekosystem Morskiego Oka nie jest na tyle negatywny, by przyrodnicy musieli zwalczać ten gatunek.
- Zakładamy, że bobry się rozmnażają i podążają w górę potoków. Morskie Oko jak na razie jest najwyższym miejscem występowania bobra. Naszym zdaniem jest to też granica klimatyczna występowania tych zwierząt. Wyżej może się zapuszczać, co dowodzi bóbr na Szpiglasowej Przełęczy, ale raczej się nie osiedli. Wyżej nie ma dla niego pożywienia: jarzębiny, wierzby, które są w rejonie Morskiego Oka – mówi Stanisław Broński.
Poza tym w Tatrach czyhają na bobra drapieżniki – niedźwiedzie, wilki, rysie, które mogą polować na bobry, a tym samym ograniczać liczebność tego gatunku. Z drugiej strony TPN nie widzi na razie, by ze strony bobrów pojawiło się zagrożenia dla innych zwierząt żyjących w Tatrach. Na razie więc TPN nie zamierza podejmować żadnych działać związanych z bytnością tych zwierząt nad Morskim Okiem. Skupia się na monitoringu obecności tego gatunku w tej części gór.
Kontrowersje w Tatrach. We wrześniu zamykają schronisko na H...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
