MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Bomba transferowa”! Dawid Szufryn ma nowy klub, zagra w 4. lidze: to jest dla mnie najważniejsze

Remigiusz Szurek
Dawid Szufryn zagra w 4. lidze. Jego Sandecja występuje raptem szczebel wyżej
Dawid Szufryn zagra w 4. lidze. Jego Sandecja występuje raptem szczebel wyżej Sandecja.pl; Poprad Muszyna
To już oficjalne. Po tym jak pod koniec lipca Sandecja Nowy Sącz pożegnała, co by nie napisać w bardzo złym stylu, swoją legendę Dawida Szufryna, doświadczony 37-letni obrońca znalazł nowy klub. Popularny „Ciufa”, któremu marzyło się zakończenie kariery na nowym stadionie przy Kilińskiego 47, parafował umowę z czwartoligowym Popradem Muszyna.

„To jest prawdziwa bomba transferowa... Witamy Dawida Szufryna w MKS Poprad Muszyna!” - post o takiej treści w środowy wieczór zamieścił na swoim koncie na Facebooku Poprad, jedenasta siła ub. sezonu w czwartej lidze małopolskiej.

- Tak jak mówiłem, chciałem grać jak najbliżej domu. Najważniejsza jest dla mnie rodzina – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” bohater tego tekstu.

Piłkarz parafował umowę z muszynianami do końca roku.

- Zobaczymy jak będzie układała się nasza współpraca, jest możliwość bym grał tam dłużej, czas pokaże jak to się potoczy – wyznaje Dawid.

Spory wpływ na jego decyzję o transferze do Muszyny miał też fakt, że w tamtejszej szatni spotka wielu znajomych. To m.in. Adrian Basta, znany z występów w Nowym Sączu, ale nie tylko.
Są tutaj również Sebastian Szczepański, Michał Szeliga, Dawid Dyląg. Oczywiście osoba prezesa Stanisława Sułkowskiego też miała znaczenie, a trener Paweł Batkiewicz przedstawił mi swoją wizję gry – cieszy się „Ciufa”.

Czy będzie śledził to, co dzieje się w Sandecji?

- Jasne, że tak, Mam kontakt z chłopakami i bardzo mi przykro, że nie mogę zagrać na swoim ukochanym stadionie, ktoś mnie obdarł z marzeń, ale już po wszystkim… - podsumowuje.

Jak informowaliśmy 24 lipca, rozmowy „Ciufy” z prezesem Tomaszem Bałdysem na temat nowego kontraktu zakończyły się fiaskiem. Doświadczony zawodnik, walczak na boisku i autorytet w szatni był gotów na sporą obniżkę swoich poborów, bardzo zależało mu bowiem na zakończeniu gry w piłkę w biało-czarnych barwach, już na nowym stadionie i pomoc zespołowi w 3. lidze. Tymczasem Szufryn otrzymał propozycję nowej umowy (dotychczasowa zakończyła się 30 czerwca br.) na skandalicznych warunkach, niższą o grubo ponad 50 procent od poprzedniej.

- Odebrałem tyle telefonów od ludzi, którzy nie mogą uwierzyć, że doszło do mojego rozstania z Sandecją, do tego w takich okolicznościach. Każdy był w ciężkim szoku, w jakim ja również jestem… W normalnych klubach tak po prostu nie traktuje się ludzi, piłkarzy. Cała sytuacja związana z propozycją tej nowej umowy dla mnie wyglądała tak, że ja po prostu od początku czułem i widziałem, że ktoś chce mnie wyrzucić z mojego domu – mówił nam wówczas podłamany piłkarz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Miliard Cristiano Ronaldo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska