https://gazetakrakowska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Cela więzienia z Guantanamo w krakowskiej galerii

Joanna Weryńska
Tomasz Bajer uwięziony w wykonanej  przez siebie klatce
Tomasz Bajer uwięziony w wykonanej przez siebie klatce materiały Galerii Potocka
Wystawa potrwa do połowy września. Jest czynna od wtorku do czwartku w godz. 16 - 18.

Metalowa klatka o wymiarach metr na metr, z wąską pryczą służącą za całe umeblowanie. A na niej złożone w kostkę pomarańczowe ubranie, ręcznik i zawieszony na jednej ze "ścian" owej metalowej dziupli Koran.

Taką właśnie nietypową instalację można od dziś oglądać w krakowskiej Galerii Potocka przy pl. Sikorskiego 10 na wystawie pt. "Minimalizm w Guantanamo". Nie tylko oglądać, ale też wejść i poczuć się jak prawdziwy więzień.

Centralny punkt wystawy stanowi atrapa celi oddziału dla więźniów podejrzanych o terroryzm słynącego z rygoru amerykańskiego obozu w Guantanamo na Kubie.
Celę o wymiarach identycznych jak prawdziwa, wykonał młody wrocławski artysta, Tomasz Bajer.

- Zrekonstruowałem ją na podstawie zdjęć. Zainspirowały mnie do tego artykuły, jakie przeczytałem na temat tego ośrodka w prasie - mówi. - Miałem też okazję rozmawiać z reporterami wojennymi, którzy widzieli piekło Guantanamo - wyjaśnia twórca, który sam uszył ubranie imitujące strój więźnia kubańskiego obozu. Prawdziwy jest natomiast wiszący w klatce Koran.

- Dostałem go od imama, duchowego przywódcy muzułmanów z Newcastle. Podarował mi go, gdy opowiedziałem mu o przygotowywanej przeze mnie ekspozycji - zdradza Bajer. Tłumaczy, że chce zwrócić uwagę Polaków na to, co dzieje się w niektórych częściach świata.

Na wystawie oglądać można też kamizelkę kuloodporną strażnika więziennego z wszytym w nią monitorem. Na ekranie zwiedzający widzą fragment nagrania z walkami między islamistami a policją w jednym z islamskich miast.

Wystawa potrwa do połowy września. Jest czynna od wtorku do czwartku w godz. 16 - 18.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
s.
Acha, już wiem. Z Oświęcimia. Tam też były cele metr na metr, chyba w jednej z takich właśnie zmarł Maksymilian Kolbe.

Wybrane dla Ciebie

"Kraków 1990. Na przełomie epok". Niezwykła podróż do czasu wielkich zmian

"Kraków 1990. Na przełomie epok". Niezwykła podróż do czasu wielkich zmian

To on ma być nowym trenerem Cracovii. Opcja zagraniczna

To on ma być nowym trenerem Cracovii. Opcja zagraniczna

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska