Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą zorganizować spontaniczny zlot samochodów. Apelują by... „gubić” policjantów. Co na to Miasto i mundurowi?

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
W sobotę 20 maja w Limanowej ma odbyć się tzw. spontaniczny zlot aut
W sobotę 20 maja w Limanowej ma odbyć się tzw. spontaniczny zlot aut Archiwum: roadsafe.pl; zdjęcia ilustracyjne
W sobotę o godz. 20.30 obok Limanowskiego Domu Kultury, nieopodal cmentarza parafialnego na dobrze znanym policji parkingu przy ul. Bronisława Czecha, ma odbyć się spontaniczny zlot motoryzacyjny „For Speed”. Okazuje się, że władze Miasta nic nie wiedzą o tym wydarzeniu.

Parking przy ul. Bronisława Czecha to miejsce, w którym zwłaszcza wieczorami, młodzi ludzie spotykają się ze swoimi rówieśnikami. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że okoliczni mieszkańcy wiele razy skarżyli się nie tylko na nadmierny hałas dobiegający późną porą ze wspomnianego parkingu, ale również śmieci pozostawiane przez bywalców tego miejsca m.in. w rejonie cmentarza. Limanowscy policjanci przeprowadzili tam wiele kontroli, sporo młodych kierowców zostało przez nich ukaranych.

„Gubcie policyjny ogon”

Omawiane wydarzenie udostępniono w mediach społecznościowych. Póki co (stan na wtorek) odpowiedziało na nie ponad 460 użytkowników. W sobotę wieczorem przy LDK może być więc nie tylko tłoczno, ale i głośno. Zwykle na takich wydarzeniach pojawia się średnio przynajmniej kilkadziesiąt samochodów.

„For Speed Limanowa zbliża się wielkimi krokami! Witamy wszystkich po dość sporej przerwie. Chcielibyśmy wam przekazać parę informacji odnośnie planowanego zlotu a zarazem zaprosić wszystkich na niego. Planowany Zlot For Speed jest na 20 Maja godzina 20:30. Resztę informacji będzie podana bliżej zlotu. Prosimy o pozostawienie po sobie porządku! Przy zmianie miejscówki poruszajcie się zgodnie z przepisami ruchu drogowego” (pisownia oryginalna) – apelują organizatorzy.

Co ważne wpis został jakiś czas temu edytowany, o czym informował portal Limanowa.in zamieszczając stosowny zrzut ekranu – usunięto z niego bowiem dość kontrowersyjną treść: „starajcie się gubić ogon przemieszczając się na miejscówki”. Obok tego zdania usunięto też tzw. emotikony symbolizujące funkcjonariusza policji oraz policyjne radiowozy. O co chodziło łatwo się domyślić.

Jak potwierdza w rozmowie z naszą gazetą Jolanta Batko, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Limanowej, mundurowi wiedzą o zlocie.

- Posiadamy taką wiedzę – przekazała nam.

Co na to Miasto?

Zastępca burmistrza Limanowej Wacław Zoń przyznał, że nikt z organizatorów tej imprezy nie kontaktował się z Urzędem Miasta celem przeprowadzenia ewentualnego zlotu.

- Ulica Bronisława Czecha jest drogą miejską więc takie zgłoszenie powinno być, ale mimo że sprawdzałem w piątek, nic takiego do nas nie dotarło – przekazał nam krótko w poniedziałek.

Jak dodał nie za bardzo wie o co chodzi z tą imprezą.

- Dokładnie nawet nie wiemy, co miałoby się tam wydarzyć. Co nieco jedynie słyszeliśmy, ale nic oficjalnie - zdradził.

Radny ma pomysł

Limanowski radny Piotr Musiał, zastępca przewodniczącego w Komisji Kultury, Sportu i Turystyki, dopiero od nas usłyszał, że takie wydarzenie ma się odbyć, ale potwierdza, że jest problem z parkingiem.

- Znamy problem przy LDK. Nasze miejskie służby codziennie sprzątają ten teren i właściwie dzień w dzień młodzież pozostawia po sobie pudełka po pizzy czy puste butelki po alkoholu… Kosze są, ale co z tego skoro jednym wspomnianym pudełkiem można od razu zapchać cały pojemnik. Wszystko jest dla ludzi, ale musi być robione z głową. Co do zlotu mamy tam kostkę brukową, oby nie działy się tam jakieś dziwne rzeczy – nie kryje i przy okazji zachęca organizatorów zlotu do ewentualnego kontaktu. - Mogę pomóc w organizacji, ale taka impreza powinna być wcześniej zgłoszona odpowiednim instytucjom – uważa.

- Czy takie miejsce powinno służyć za cel eskapad kolejnych „młodzików”, którzy nie tylko hałasują wieczorami, ale jeszcze pozostawiają po sobie przykre „pamiątki” w postaci opróżnionych butelek i puszek po różnych napojach? - pyta nas Pan Jan (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec Limanowej, który nieraz wieczorem przychodzi na pobliski cmentarz i wielokrotnie był świadkiem parkingowych spotkań.

Gdzie mają się wyszaleć?

Marek Kowalczyk, mieszkaniec Limanowej, nasz Czytelnik nie kryje, że na takie zloty nie należy z automatu patrzeć krytycznie.

- Jeśli ci młodzi ludzie mają pasję to należy ich tylko wspierać i im przyklasnąć. Jeżeli będą względnie cicho, nie pozostawią po sobie śmieci to komu będą przeszkadzać? - pyta nas.

Stadion Sandecji. Montaż krzesełek na trybunie D! Jan Kos: będą trzy kolory

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska