Na piątkowym zebraniu sołectwa Chełmiec wójt Stawiarski mówił, jak bardzo jest zaniepokojony ewentualnymi zakusami władz Nowego Sącza na przejęcie przynajmniej części jednej z najbogatszych gmin w Małopolsce.
- Zarówno w przekazach medialnych, jak i na różnych forach internetowych pokazują się informacje, że Nowy Sącz zamierza wchłonąć gminę Chełmiec - mówi.
Choć wójt nie precyzuje dokładnie, o jaki obszar gminy chodzi, jest przekonany, że władzom sąsiedniego miasta zależy przede wszystkim na samym sołectwie Chełmiec, które stara się zostać miastem oraz na miejscowościach położonych w Kotlinie Sądeckiej.
Wójt nie wierzy konkurentom
Zdaniem Stawiarskiego wstępem do częściowej bądź całkowitej aneksji gminy miało być zablokowanie zmiany statusu Chełmca w 2018 roku.
- Wiadomo, że miasto trudniej wchłonąć. Niestety, z powodu m.in. działań ośmiu naszych radnych, Chełmiec nie jest dzisiaj miastem - mówi wójt i podkreśla, że dwóch z tych radnych, czyli Rafał Kmak i Jakub Ledniowski, stanęło teraz do walki o władzę w gminie Chełmiec.
I choć obydwaj zdecydowanie twierdzą, że nie ma prób jakiejkolwiek ingerencji w terytorialną integralność gminy, wójt nie wierzy swoim konkurentom.
- Ich dotychczasowe działania nie budzą mojego zaufania i obawiam się o los gminy, który leży mi na sercu - przekonuje.
Kuzak popiera Stawiarskiego
Nieoczekiwane poparcie dla swoich obaw uzyskał Stawiarski od swojego byłego rywala w walce o fotel wójta, czyli Stanisława Kuzaka, sołtysa Chomranic. Kandydat rekomendowany przez PiS zrezygnował z walki, a swoją decyzję umotywował nasilającymi się, zakusami „pewnych środowisk” do wchłonięcia części gminy Chełmiec przez Nowy Sącz.
- Nie byłbym w stanie spojrzeć w oczy mieszkańcom gminy Chełmiec, gdyby miało się to stać przy moim udziale - tłumaczył Stanisław Kuzak i podkreślił, że jedynie Bernard Stawiarski będzie gwarantem autonomiczności gminy, dlatego on sam rezygnuje.
Zaskoczenie w PiS-ie
Decyzja Kuzaka zaskoczyła środowisko Prawa i Sprawiedliwości tym bardziej, że sołtys Chomranic, otrzymując rekomendację partii, podpisał deklarację, która zawierała zapis o zachowaniu integralności gminy Chełmiec. We wspomnianym dokumencie była również mowa, że decyzja odnośnie przyszłego statusu sołectwa Chełmiec może zostać podjęta dopiero po rzetelnych konsultacjach z mieszkańcami.
Nowy kandydat
Nowym kandydatem PiS na wójta Chełmca został Jakub Ledniowski, radny gminy ze Świniarska. Zaprzecza, jakoby wybór jego osoby na urząd wójta miał się wiązać z jakimkolwiek zagrożeniem dla integralności Chełmca. - Nigdy nie rozważałem możliwości podziału naszej gminy - deklaruje.
Radny zaznacza też, że co do zmiany statusu samego Chełmca z wioski na miasto, mieszkańcy powinni wyrazić swoją wolę za pośrednictwem referendum.
- To uczciwy i demokratyczny sposób na jednoznaczne wyrażenie opinii - podkreśla.
Stawiarski straszy wyborców
Rafał Kmak, kandydat na wójta z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Rafała Kmaka „Wspólnie dla Gminy Chełmiec”, uważa, że zagrożenie wchłonięciem całości bądź części gminy przez Nowy Sącz istnieje jedynie w głowie Bernarda Stawiarskiego i jest elementem kampanii wyborczej obecnego wójta.
- Stawiarski straszy wyborców, tworząc to wyimaginowane zagrożenie - mówi konkurent.
Rafał Kmak radzi Bernardowi Stawiarskiemu, żeby skupił się raczej na realnych wyzwaniach związanych z kierowaniem gminą, zamiast kreować sztuczny problem.
FLESZ: Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenie dla Polski i świata?
KONIECZNIE SPRAWDŹ: