Janusz Chwierut, poseł Platformy Obywatelskiej z Oświęcimia i kontrkandydat Jacka Grossera w ostatnich wyborach samorządowych na prezydenta miasta, nakłania swych kolegów z partii, by wprowadzili zmiany do ustawy samorządowej.
Nowe zapisy regulowałyby sytuację, w której znalazł się Oświęcim. Prezydent elekt Jacek Grosser wciąż przebywa w szpitalu i choć od wyborów minęły już dwa miesiące, nic nie wskazuje na to, aby wkrótce był gotów przejąć władzę w mieście. Ustawa nie przewidziała takiej sytuacji, więc ster nadal dzierży poprzedni prezydent Janusz Marszałek. Proponowana nowelizacja nie dopuszcza już do takiej sytuacji. Po zmianie prawa premier wyznaczy następcę na wniosek wojewody, jeśli na skutek choroby prezydent elekt nie będzie zdolny do pracy przez co najmniej 30 dni.
- Jestem już po rozmowach z wiceministrem Tomaszem Siemoniakiem z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, sprawę poruszyłem też w naszym klubie. Mamy zielone światło na zmiany - potwierdza Janusz Chwierut.
Teraz wniosek musi ocenić MSWiA. Następnie propozycję zmian powinien przyjąć klub PO i przedstawić go na forum Sejmu. - Może to nastąpić już 22 lutego - zdradza Chwierut.
Ustawa musi potem przejść przez Senat i wtedy trafi na biurko prezydenta Bronisława Komorowskiego. W życie wejdzie za około trzy miesiące.
W poniedziałek w sprawie Jacka Grossera ma się wypowiedzieć stowarzyszenie Oświęcimianie Oświęcimianom.
Co dalej ze sprawą Jacka Grossera?
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ugrupowanie, z którego Grosser startował w wyborach na prezydenta, ma poprosić radę miasta, aby ta zwróciła się do wojewody o wyznaczenie następcy na czas choroby prezydenta elekta.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**