https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Co Małopolska ma ze swoich polityków?

Piotr Odorczuk
BRUNO FIDRYCH
Największym sukcesem małopolskich posłów i senatorów w ciągu ostatnich dwóch lat niewątpliwie było zdobycie z budżetu państwa dodatkowych 300 mln zł na budowę nowego kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego do 2015 r. - O te pieniądze walczyliśmy z rektorami innych uczelni - przyznaje z dumą Katarzyna Matusik-Lipiec, posłanka PO z Krakowa.

Dziś mijają dwa lata od ostatnich wyborów parlamentarnych. Dlatego oceniamy działania małopolskich polityków na rzecz regionu. Nasi reprezentanci mogą lobbować w Sejmie i Senacie, by wybierano rozwiązania korzystne dla regionu. Pytanie tylko, czy faktycznie to robią?

Wtóruje jej sądecki senator z PiS Stanisław Kogut. - Mimo protestów, głosowaliśmy za - mówi. Tu plus dla posłów i senatorów za jednomyślność wbrew podziałom politycznym.
Dużą zasługą jest też zagwarantowanie 80 mln zł z budżetu państwa na remont Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. Do tego przyczynił się m.in. podhalański poseł PO Andrzej Gut- -Mostowy. Dzięki zastrzykowi gotówki odbudowano już lodowisko, odnowiony będzie pawilon na Wielkiej Krokwi, powstanie stadion.

Dwójce posłów PiS, Beacie Szydło i Andrzejowi Adamczykowi, należą się brawa za interwencję w irytującej Małopolan kwestii opłat za wiecznie remontowaną tzw. autostradę A-4. Ta para parlamentarzystów przygotowała projekt ustawy znoszącej opłatę za drogi niespełniające wymogów autostrady. Przyznając posłom PiS plusa, obarczamy ich ciężarem odpowiedzialności, bo na razie przy wjeździe na autostradę ciągle się płaci.

Czwarty sukces to rządowe "Orliki" w Małopolsce. Dzięki namowom naszych posłów, głównie z PO, w województwie jest już prawie 70 boisk. Wyróżnić tu należy Ireneusza Rasia z PO za szczególny wysiłek włożony w promocję tego projektu.

Wyraźniej niż sukcesy małopolskich parlamentarzystów widać jednak ich porażki. Za największą należy uznać obcięcie pieniędzy na budowę zapory i zbiornika wodnego w Świnnej Porębie koło Wadowic. Planowaną na ten rok kwotę 115 mln zł rząd zmniejszył do 46 mln zł. Tu nie popisali się szczególnie posłowie z Małopolski zachodniej, na czele z Pawłem Grasiem.

Ten wpływowy polityk Platformy, do niedawna członek rządu, mógł się wstawić za tą ważną dla regionu inwestycją. Tymczasem w tej kadencji Graś zasłynął głównie aferą z domem w Zabierzowie, który wynajmuje od niemieckiego biznesmena i wciąż za to nie płaci.

Boleśnie odczuwalną porażką wciąż jest pominięcie Krakowa przy organizacji Euro 2012. Można ją wytknąć naszym posłom, którzy przedwcześnie się poddali i ustali w wysiłkach lobbowania na rzecz stolicy Małopolski. - Decyzja była już podjęta w 2006 r. - broni się poseł Raś. - Winę ponoszą tu władze Krakowa, które zaspały ze zgłoszeniem - dodaje.

Za porażkę można też uznać dwie inwestycje w infrastrukturę. Cały czas stoi budowa dwupasmowej trasy S-7 z Krakowa do Warszawy i północnej obwodnicy Krakowa. Na obwodnicę potrzeba 1,5 mld zł i do tej pory małopolscy posłowie nie zrobili wiele, żeby zagwarantować choć część tych pieniędzy.

Podobnie nie zrobiono nic, by zadbać o lepsze kolejowe połączenia komunikacyjne z Podkarpaciem i Ukrainą, i to mimo zbliżającego się Euro 2012 - a przecież ta trasą pojadą na wschód kibice z całej Polski. Lobbujący na rzecz kolei senator Kogut przyznaje, że z inwestycjami komunikacyjnymi jest problem, ale twierdzi, że jako polityk opozycji niewiele może zrobić. - A wystarczyłoby 700 mln zł, by poprawić infrastrukturę kolejową - szacuje.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bula
A gdzie zasługi świętego posła Jarosława Gow-in-vitro, który składa interpelacje poselskie z pomocą dwóch innych posłów i super sprawiedliwego posła Zbigniewa Ziobro, który ostatnią interpelację poselską złożył w dniu 5 września 2005 roku, czyli cztery lata temu.
Czyżby poza braniem diet i opowiadaniem bajek Ci posłowie nic nie robili? Jeżeli ktoś coś widział lub słyszał, że Ci panowie cokolwiek pożytecznego zrobili dla Małopolski to proszę o informację. Inni czytelnicy GK zapewne też z chęcią by się dowiedzieli.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska