Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia. Filip Drzewiecki zakończył karierę

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Filip Drzewiecki (Comarch Cracovia)
Filip Drzewiecki (Comarch Cracovia) Andrzej Banaś
Hokeista Comarch Cracovii Filip Drzewiecki nie zagra już w najbliższym sezonie Polskiej Hokej Ligi, który rusza w najbliższy piątek. Zawodnik postanowił zakończyć karierę. 37-letni zawodnik zostaje przy pracy szkoleniowej w krakowskim klubie, prowadzi grupę dzieci.

Drzewiecki przez lata był zawodnikiem "Pasów". Wychowanek Stoczniowca Gdańsk po raz pierwszy trafił do Krakowa w 2007 roku i przez cztery sezony grał w ekipie z ul. Siedleckiego. Po latach gry w Ciarko Sanok, Stoczniowcu Gdańsk, JKH Jastrzębie i GKS Katowice wrócił w 2015 do Comarch Cracovii i reprezentował jej barwy aż do tej pory. Z Cracovią wywalczył cztery mistrzostwa Polski: w 2008, 2009, 2016 i 2017 roku, srebrne medale w 2010, 2019 i 2020 z Cracovia oraz w 2015 z JKH, ma w kolekcji tez Puchary Polski z "Pasami": 2015 (2012 z JKH) oraz Superpuchar z 2016 i 2017 r. To on zdobył pierwszego gola dla krakowskiej ekipy w meczu ze Spartą Praga w Lidze Mistrzów 2016/2017.

Drzewiecki był reprezentantem Polski do lat 18 i 20, oraz seniorskiej reprezentacji. Grał w mistrzostwach świata w 2010 i 2011 roku.

-

Po wielu meczach rozegranych na polskich lodowiskach, z orzełkiem na piersi, ale również w hokejowej Lidze Mistrzów - kończę hokejową przygodę. Od zawsze chciałem to zrobić w barwach Comarch Cracovii, która mnie wykupiła i której to barwy reprezentowałem 10 lat

. To tu znalazłem drugi dom, to jest mój klub i moje serce – napisał Filip Drzewiecki w mediach społecznościowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska