Zawodnicy Comarch Cracovii zdawali sobie sprawę, że tylko zwycięstwo przedłuża ich nadzieje na awans, bo przegrywali 0:2 w serii do czterech zwycięstw. I dopięli swego. Trener Rudolf Rohaczek trochę „pomieszał” w piątkach. Goście mieli kapitalną zaliczkę, dlatego nie rzucali się na rywala, czekając na to, co zrobi.
A „Pasy” atakowały, może chaotycznie, ale w 8 min w zamieszaniu podbramkowym. Bliscy wyrównania byli goście w 15 min, ale Iossafov nie trafił w krążek mając przed sobą pół odsłoniętej przez Koprivę bramki! Po chwili gospodarze grali w osłabieniu i stracili gola. Nie po jakiejś finezyjnej akcji rywali, ale stracie Domogały. Kasperlik wykorzystał sytuację sam na sam z Koprivą. W 18 min szczęście dopisało za to bramkarzowi gości, krążek po strzale Stebiha odbił się od poprzeczki!
Kibice Comarch Cracovii pomogli jej pokonać Jastrzębie
Na początku II tercji Comarch Cracovia grała 5 na 4, ale nie wykorzystała tej przewagi. Jastrzębianie w 25 min wyszli na prowadzenie – Jass popisał się precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę! Niebawem gospodarze nie wykorzystali kolejnej przewagi, ale po chwili Gula świetnym strzałem spod linii niebieskiej doprowadził do remisu. W 37 min „Pasy” zdobyły gola, ale słusznie nie został on uznany, bo strzał nastąpił po gwizdku sędziego. W końcówce strzelał Trvdoń, ale dobrze spisał się Raszka.
W ostatniej tercji zespoły prezentowały bardzo chaotyczna grę. Brakowało sytuacji podbramkowych, dominowała walka. „Pasy” znów zmarnowały okres gry w przewadze. Ale kolejny taki fragment gry przyniósł gola dla gospodarzy, którego autorem był Stebih. Potem Kopriva przeżywał trudne chwile, ale obronił się, choć goście wycofali bramkarza i grali nawet 6 na 4.
Kolejny mecz w czwartek o godz. 18.30 w Krakowie.
Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie-Zdrój 3:2 (1:1, 1:1, 1:0)
Bramki: 1:0 Bahensky (Jezek, Leivo) 8, 1:1 Kasperlik (Wałęga) 16, 1:2 Jass (Ł. Nalewajka, Iossafov) 25, 2:2 Gula (Leivo) 28, 3:2 Stebih (Bepierszcz, Trvdoń) 56.
Cracovia: Kopriva – Rompkowski, Gula, Leivo, Bahensky, Kapica – Stebih, Jezek, Bepierszcz, Vachovec, Trvdoń – Bychawski, Kruczek, Mikula, Kalinowski, Domogała – Brynkus, Musioł, Abramow, Bryniczka, Urban.
Sędziowali: R. Długi, P. Kępa. Kary: 12 i 26 min. Widzów: 1200. Stan rywalizacji (do 4 zwycięstw): 2:1 dla Jastrzębia.
- Najpiękniejsze fanki na krakowskich stadionach. Kiedy wrócą na trybuny?
- Wieczysta Kraków. Kolejne zmiany kadrowe [AKTUALIZACJA]
- Sekrety stadionu Wisły Kraków. Nieznane zakamarki! [ZDJĘCIA]
- Gwiazdy klasy okręgowej Kraków ZDJĘCIA
- Wisła Kraków. Byli wiślacy zimą 2020 zmienili kluby
- Sergiu Hanca. Strzelec zwycięskiej bramki dla Cracovii
