Po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją zagrał Sylwester Lusiusz, ale defensywny pomocnik nie pomógł „Pasom” w uchronieniu się przed porażką.
Pierwszy gol, który padł na samym początku meczu ustawił spotkanie. Michał Kobiałka zamknął akcję po centrze z lewej strony.
Na odpowiedź krakowian nie trzeba było długo czekać – po akcji lewa stroną, piłkę przejął Sebastia Strózik, wycofał na 7 m, a Michał Wiśniewski pokonał Bartosza Klebaniuka.
Ostatnie słowo należało do gospodarzy – po rzucie wolny wykonywany spod linii autowej piłkę dośrodkowaną w pole karne uderzył głową Radosław Kursa i stało się.
- Przegraliśmy już ósmy mecz jedna bramką. Skoro ich nie strzelamy, mając okazje, to trudno się dziwić, że przegrywamy – stwierdził Piotr Giza, trener Cracovii II. - Rywal wykorzystuje stałe fragmenty, a my cały czas płacimy frycowe.
Orlęta Radzyń Podlaski - Cracovia II 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Kobiałka 7, 1:1 Wiśniewski 24, 2:1 Kursa 90.
Orlęta: Klebaniuk – Nowosadko, Kot, Kursa, Szymala (73 Idzikowski) - Albertin, Kobiałka (85 Syryjczyk), Filipowicz, Kamiński - Wojczuk, Kalita (46 Bożym).
Cracovia II: Wilk – Jarzynka, Pieńczak, Bracik, Stachera - Rząsa (78 Bała), Supryn, Ożóg, Lusiusz, Wiśniewski – Strózik.
Sędziował: Jakub Pieron (Kielce). Żółte kartki: Kot, Albertin – Supryn. Mecz bez udziału publiczności.
Cracovia. Oceniamy piłkarzy "Pasów" za mecz z Jagiellonią Białystok
- Wędkarstwo to męski sport? Nieprawda! One łowią piękne ryby i chwalą się tym w sieci
- Zdjęcia drugiego najgłębszego basenu na świecie. Działa w Polsce ponad 8 miesięcy
- MEMY o kibolach. "Odpowiedzialna młodzież. Usta i nosy zasłonięte"
- Piękna i piłkarz. Co to był za ślub!
- Dwucyfrowe zwycięstwa - Wieczysta rządzi w tej klasyfikacji. Nowe kluby na liście
- Atakowali demonstrantów, są już na wolności
