Chodzi o ceglany budynek, który znajduje się przy ul. Sienkiewicza – w bliskim sąsiedztwie remizy OSP i urzędu gminy. Synagoga została wzniesiona w XIX wieku. To ceglany budynek, który jako dom modlitwy dla mieszkańców wyznania mojżeszowego służył do II wojny światowej. W czasie okupacji żydowscy mieszkańcy Czarnego Dunajca byli przez Niemców represjonowani. W 1942 roku zostali deportowani do Nowego Targu, skąd trafili do niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu.
Pierwsze wzmianki o Żydach w Czarnym Dunajcu pochodzą z XVIII wieku. W 1880 roku żyło tam 221 wyznawców judaizmu. W 1921 roku podczas spisu powszechnego 341 mieszkańców Czarnego Dunajca zadeklarowało pochodzenie żydowskie. Podlegali oni gminie żydowskiej w Nowym Targu.
Po II wojnie światowej dawna synagoga została zamieniona na magazyn, potem na sklep meblowy. Budynek na cele handlowe funkcjonował do 2000 roku. Od tego czasu stoi opuszczony.
Przed rokiem urząd gminy dogadał się z gminą wyznaniową i uzyskał zgodę na 20-letnie bezpłatne użyczenie budynku. Już wtedy urzędnicy zapowiadali, że chcą dawną synagogę przeznaczyć na cele kulturalne.
- Teraz wyszliśmy z propozycją do gminy żydowskiej ws. przejęcia budynku na własność. Zakup nie wchodzi w grę. Nie stać nas na to. Dlatego chcemy zamienić się gruntami. Gmina wyznaniową wyraziła zainteresowanie taką zamianą – mówi Marcin Ratułowski, burmistrz Czarnego Dunajca.
Docelowo miasto zamierza stworzyć tam muzeum ziemi czarnodunajeckiej i ludzi z tym zakątkiem Podtatrza związanych. - Chcemy tam stworzyć także centrum dialogu, miejsce spotkań młodych ludzi z różnych stron świata – snuje plany burmistrz Czarnego Dunajca. - Do zagospodarowania są trzy piętra. W dolnej kondygnacji chcemy stworzyć salkę na mini recitale do 40 osób, a na samej górze pomieszczenia dla administracji, ale i małą salę konferencyjną na spotkania – dodaje.
Zanim cokolwiek tam powstanie, konieczny będzie generalny remont budynku. Ten szacowany jest na ok. 6-7 mln zł. - Upatrujemy szansę na pozyskanie funduszy w ramach programu transgranicznego Interreg. Słowacka Trstena również chce swoją synagogę zmodernizować. Wówczas w obrębie szlaku rowerowego wokół Tatr powstałyby dwa centra historyczne – mówi Ratułowski.
Przepychanki i interwencja policji. Mieszkańcy Zakopanego ni...

- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]