Robert Lewandowski nie krył rozczarowania grą reprezentacją Polski U-21 prowadzoną przez Czesława Michniewicza. – Łatwo się tak mówi, gdy jest się zawodnikiem Bayernu. Wiadomo, że każdy woli grać piłką, a nie za nią biegać – Tak odpowiedział "Lewemu" Michniewicz, który w poniedziałek objął stanowisko selekcjonera.
- Na Euro mieliśmy trzy mecze w sześć dni. Hiszpanie i Włosi są przyzwyczajeni do grania na dużej intensywności. Nikt nie lubi biegać bez piłki, ale przekonaliśmy zawodników, że to jest jedyny sposób na skuteczną grę w obronie. Nauczyliśmy zawodników dyscypliny, wszyscy nas za to chwalą za granicą, w Polsce robi się z tego zarzut. Gdybym był trenerem Bayernu i miał posiadanie piłki 70 procent w każdym meczu, to też bym budował wszystkie akcje w okolicach szesnastki - zaznaczył Czesław Michniewicz.