robi prób i nie ma pieniędzy. Mimo to od zeszłego roku Czesław Mozil jest niekwestionowaną gwiazdą polskiej sceny muzycznej. Serca publiczności w całej Polsce podbija swoim autorskim projektem muzycznym zatytuowanym po prostu "Czesław śpiewa".
8 grudnia muzyk będzie czarował swoim głosem i akordeonem krakowską publiczność w klubie Żaczek. "Czesław śpiewa" to projekt, w którym Mozil jako frontman gra i śpiewa z różnymi muzykami
i w najróżniejszych składach instrumentalnych.
Artysta tworzy trudną do sklasyfikowania muzykę, noszącą ślady piosenki kabaretowej, rocka, a nawet punk rocka. Sam określa ją mianem "alternatywnego popu" z "podtekstem punku".
Wcześniej Mozil grał w różnych kapelach rockowych w Danii, dokąd w wieku pięciu lat wyemigrował
z rodzicami i mieszkał do zeszłego roku, kiedy to postanowił przeprowadzić się do Polski i tutaj robić muzyczną karierę.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Zarówno Mozil, jak i jego wesoła muzyczna kompania z Danii Tesco Value z powodzeniem bawią na koncertach publiczność i... siebie.
Jakby tego było mało, ostatni krążek Czesława "Debiut" w cztery miesiące od premiery zyskał status Platynowej Płyty (30 000 sprzedanych egzemplarzy). Aż trudno uwierzyć, że teksty do niego pisali...
na czacie internauci wspomagani przez Michała Zabłockiego...
Czwartek - 8.01. godz.19.30, Klub Żaczek al. 3 Maja 5. Bilety: 15-25 zł.