Genezę nazwy już więc znamy. Posłuchajmy więc, jak ustalany jest plan treningów: - Ogólnie działamy na terenie powiatu suskiego. Co każdy czwartek wybierany jest gospodarz treningu na następny tydzień i on w swojej miejscowości organizuje trasę. Mamy swoją grupę na Facebooku i tam ukazują się wszystkie informacje.
Stopień zaawansowania sportowego członków Czwartunio Teamu jest bardzo zróżnicowany. Są osoby dopiero zaczynające przygodę z bieganiem, ale też takie, które pokonują górskie ultramaratony. Stąd i dwie grupy treningowe.
- Ta dla początkujących i uprawiających nordic walking ma treningi około 5-kilometrowe, grupa dla bardziej zaawansowanych biegaczy - 10 km. Docelowo chcemy założyć grupę pośrednią - wyjaśnia Stachowski. Dodaje: - W naszej grupie nie ma trenerów, ale są osoby, które posiadają indywidualnie trenerów. Opieramy się natomiast na tym, że osoby z większym doświadczeniem zajmują się tymi mniej doświadczonymi. Dość fajnie się to zazębia.
Czwartunio Team istnieje od dwóch lat, jego członkowie startują w licznych zawodach. Wraz z powiększaniem się grupy, pojawiły się jej własne stroje.
- Mamy swoje barwy, swoje koszulki, czapki, kominy. Sporo ludzi przychodzi do nas. Można powiedzieć, że z roku na rok rośniemy w siłę - opowiada Damian Stachowski, inicjator zgłoszenia grupy do sportowego plebiscytu.
- Sławomir Peszko skończył 37 lat. Tak się zmieniał w czasie kariery ZDJĘCIA
- Nowe życie Piotra Żyły z Marceliną Ziętek! WSPÓLNE zdjęcia
- Największe talenty Wisły Kraków. Na tych piłkarzach klub zarobi miliony?
- Wieczysta w Dubaju. Oto 5-gwiazdkowy hotel, w którym zamieszkał Peszko i spółka
- Były piłkarz Cracovii trenerem na Zanzibarze!
- Piękniejsza strona trybun. Kraków i okolice ZDJĘCIA
