Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Czwórka" Chełmońskiego pojaśniała. Trwają prace konserwatorskie jednego z najsłynniejszych obrazów Józefa Chełmońskiego

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Gdyby dziś zwiedzający mogli odwiedzić muzeum, mogliby zobaczyć przemianę, jak dokonuje się na obrazie Chełmońskiego. Prace nad renowacją "Czwórki" potrwają do końca roku więc po otwarciu instytucji kultury będzie szansa, by śledzić na własne oczy proces przywracania dziełu jego oryginalnych barw
Gdyby dziś zwiedzający mogli odwiedzić muzeum, mogliby zobaczyć przemianę, jak dokonuje się na obrazie Chełmońskiego. Prace nad renowacją "Czwórki" potrwają do końca roku więc po otwarciu instytucji kultury będzie szansa, by śledzić na własne oczy proces przywracania dziełu jego oryginalnych barw Konrad Kozlowski/Polska press
Gdyby dziś w muzeum w Sukiennicach mogli pojawić zwiedzający, zobaczyliby znany obraz w niezwykłej odsłonie - w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku trwają prace konserwatorskie jednego z najbardziej znanych płócien Józefa Chełmońskiego „Czwórka”. Dzięki przeprowadzonym zabiegom zostanie oczyszczona warstwa malarska dzieła. Prace potrwają do końca przyszłego roku, zwiedzający będą więc mieli sposobność porównania partii obrazu przed konserwacją i po czyszczeniu.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

- Stan techniczny jest dobry, natomiast od dawna widzieliśmy, że oryginalna kolorystyka jest zafałszowana przez powłokę pożółkłych werniksów, zabrudzeń, retuszy, co negatywnie wpływa na walory estetyczne obrazu. Obecna konserwacja ma na celu przede wszystkim oczyszczenie lica, czyli warstwy malarskiej - mówi dr Dominika Sarkowicz, kierownik Pracowni Konserwacji Malarstwa i Rzeźby w Sukiennicach. - Nie jest to pierwsza konserwacja tego obrazu, udokumentowane zostały trzy inne , przeprowadzone w latach siedemdziesiątych, z pewnością jednak wcześniej także zostały poczynione jakieś ingerencje, ale nie mamy do tego żadnej dokumentacji.

Obecne prace związane z oczyszczaniem dzieła prowadzone są między innymi przy użyciu evolonu - nowoczesnej włókniny o dużej chłonności, pozwalającej na czyszczenie jednorazowo nieco większej partii obrazu bez pocierania warstwy malarskiej wacikami tak, jak z zastosowaniem tradycyjnej metody czyszczenia.

Po usunięciu nawarstwień zniekształcających oryginalną kolorystykę, konserwatorzy wykonają uzupełnienia ubytków zaprawy oraz warstwy malarskiej, a lico zostanie zabezpieczone warstwą nowoczesnego werniksu.

- Wykorzystamy werniksy oparte na żywicach syntetycznych, które są stabilne optycznie, nie zmienią się tak szybko pod wpływem światła, jak te, których używano dawniej. Mamy nadzieję, że efekt tej konserwacji będzie mógł cieszyć zwiedzających przez dziesiątki lat – informuje Dominika Sarkowicz.

We wcześniejszych latach zostały wykonane prace związane z poprawą stanu technicznego „Czwórki”, w latach siedemdziesiątych obraz został zabezpieczony - przyklejono wówczas od tyłu dodatkowe płótno wzmacniające, a w 2006 roku zostało wymienione krosno na nowe drewniano-aluminiowe, z systemem samonaprężania, które szczególnie dobrze sprawdzają się przy tego rodzaju, dużych formatach.

Przed rozpoczęciem konserwacji wykonano fotografie „Czwórki” w świetle widzialnym oraz promieniowaniu ultrafioletowym i podczerwonym, planowana jest też rentgenografia.

- Tego rodzaju fotografie dają informacje na temat techniki wykonania, sposobu malowania, ewentualnych zmian kompozycyjnych, zwłaszcza rentgenogramy – jeśli były jakieś przekształcenia, które malarz robił w trakcie pracy to najczęściej rentgenogram je uczytelnia – wyjaśnia dr Sarkowicz. - Natomiast dzięki promieniowaniu podczerwonemu możliwe jest wykrycie rysunku, jeśli taki jest. Z kolei ultrafiolet może pokazać specyficzną fluorescencję niektórych pigmentów, stan zachowania, zasięg i grubość werniksu oraz retusze.

Obraz Józefa Chełmońskiego to płótno wielkości 2,75 m x 6,6 m – ze względu na rozmiary dzieła, prace są wykonywane w miejscu stałej ekspozycji a nie w pracowni konserwatorskiej – to dodatkowa atrakcja dla zwiedzających, którzy będą mieli okazję zobaczyć trwające prace konserwatorskie.

„Czwórka” namalowana przez Chełmońskiego w 1881 roku w Paryżu, nawiązuje tematyką do różnych wersji zaprzęgów konnych, które już wcześniej stały się tematem prac malarza. Nowatorska kompozycja płótna łamie obowiązujące wówczas zasady akademickiego malarstwa, przedstawiając trywialny temat, jakim jest zaprzęg koni na tle monotonnego, szarego krajobrazu w formacie, który zarezerwowany był dla tematyki historycznej, biblijnych czy mitologicznych.

- Chełmoński pokazał pędzące konie w tak gwałtownym skrócie w sposób sprawiający wrażenie, jakby konie wybiegały z obrazu wprost na widza – mówi konserwatorka.

W 1899 roku Rada Miasta Krakowa zdecydowała o zakupie dzieła dla Muzeum Narodowego w Krakowie. Obecnie obraz wystawiany jest w Sukiennicach w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska