https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Tarnowska. Młodzi ludzie w Parku Miejskim padli ofiarami napadu

Paweł Chwał
KPP w Dąbrowie Tarnowskiej
Dwaj osobnicy w kominiarkach i bronią w ręku napadli na młodych ludzi na placu zabaw w Parku Miejskim w Dąbrowie Tarnowskiej. Jeden ze sprawców był już wcześniej karany.

Mrożące krew w żyłach sceny rozegrały się w ostatni czwartek po zmroku, około godz. 22.

- W parku przebywała grupa młodych ludzi, którzy korzystając z wakacji spędzali wspólnie czas. Zachowywali się kulturalnie i nie zakłócali ciszy ani porządku publicznego - tłumaczy asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Dąbrowie Tarnowskiej.

W pewnym momencie podeszło do nich dwóch mężczyzn, którzy na głowach mieli założone kominiarki. Jeden z nich wyciagnął przedmiot przypominający pistolet, po czym przystawił go do głowy 18-letniego dąbrowianina terroryzując go. Odchodząc zabrał głośnik przenośny wart ok. 1000 złotych.

Napastnicy po chwili oddalili się z łupem.

- Zdarzenie wyglądało bardzo poważnie. Chwilę po zgłoszeniu na miejscu pojawiły się od razu trzy patrole policji. Rozpoczęły się poszukiwania sprawców - dodaje Ewelina Fiszbain.

Jeszcze tej samej nocy zatrzymano 19-letniego mieszkańca gminy Olesno, u którego zabezpieczono atrapę broni, która została użyta do kradzieży głośnika. Mężczyzna już wcześniej - jako nieletni - był karany za posiadanie narkotyków.

W ręce policji trafił także jego 27-letni kompan, u którego policjanci znaleźli części broni palnej (łoża z iglicą i kurkiem, spustem oraz metalowym elementem i częścią drewnianej rączki). Zostaną one wysłane do ekspertyzy.

19-latek został zatrzymany. Usłyszał zarzut kradzieży, za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator uznał, że nie ma potrzeby, aby umieścić go w areszcie.

27-latek po złożeniu wyjaśnień został zwolniony do domu. Skradzionego głośnika, jak dotąd, nie udało się odzyskać.

FLESZ: Bezpieczne dziecko. To musisz wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Michał
Niech nie robią z siebie niewiadomo kogo, bo gdyby nie ten jego 27-letni skruszony kompan, to nic by nie wiedzieli do tej pory.
M
Michał
To jest nieprawda. Wcale nie zatrzymali go w tą samą noc, tylko 3 dni później, wiem bo znam chłopaka.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska