https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Policht zaczął również strzelać dla Okocimskiego

Andrzej Mizera
Andrzej Mizera
Daniel Policht też potrafi strzelać. W spotkaniu z Olimpią Elbląg, defensor Okocimskiego Brzesko zdobył pierwszą bramkę w tej rundzie.

Trafienie padło w bardzo ważnym momencie. Dało "Piwoszom" prowadzenie 2:1. Dla zdobywcy bramki miało jeszcze dodatkową wartość.
- To mój pierwszy ligowy gol po powrocie do Brzeska. Wprawdzie zdobyłem już bramkę dla Okocimskiego, ale było to w meczu pucharowym z Resovią. Bardzo się cieszę z niej. Nie ukrywam, że dodała nam skrzydeł - twierdzi Daniel Policht.
Zdobywając gola lider brzeskiej obrony mógł odkupić winę. Wyrównującego gola Olimpia zdobyła po błędzie właśnie tej formacji.

- Po bramce dla nas ewidentnie przysnęliśmy. Wkradło się małe nieporozumienie. Powinniśmy wybić piłkę. Tak się nie stało. Z prowadzenia cieszyliśmy się tylko 30 sekund - uważa defensor.
Daniel Policht wrócił do Brzeska latem, po półtorarocznym pobycie w Górniku Wieliczka. W tym czasie, obok Michała Świstaka, sporo się nauczył. Stał się mocnym punktem Górnika. Zdobyte doświadczenie teraz procentuje w Okocimskim. Właśnie kierowana przez Polichta defensywa jest najmocniejszą stroną "Piwoszy". Wprawdzie czasami nie uniknie błędów. Nie zmienia to jednak faktu że to właśnie Policht jest jej zdecydowanym liderem. Przyznają to jego koledzy z obrony.

- Podpowiada jak mamy grać i ustawiać się. Daniel rzadko popełnia błędy. Zresztą sam doskonale wie, kiedy je robi - uważa Jakub Czerwiński.
Z tym młodym zawodnikiem Policht często tworzył parę stoperów w tym sezonie. Przeciwko Olimpii zagrał jednak wspólnie ze Sławomirem Jagłą. Było to również zabezpieczenie dla młodego bramkarza Bartłomieja Wygasia, który debiutował od pierwszej minuty. Chwalił pomoc starszych kolegów.

- Daniel wraz ze Sławkiem bardzo mi pomagali. Chciałbym im za to podziękować - mówi bramkarz.
Daniel Policht z wrodzoną skromnością inaczej oceniał swoją rolę, przy "opiece" nad młodym golkiperem.
- Bardzo dobrze się zaprezentował. Obronił kilka bardzo solidnych strzałów - mówi.
Czy po sobotniej bramce będą kolejne? Wcale nie jest to wykluczone. W Górniku Policht, mimo że grał jako stoper, zdobył w poprzednim sezonie cztery bramki. Ostatnią w kwietniu, w spotkaniu przeciwko Nidzie Pińczów.
- Nie miałbym nic przeciwko temu. Trener zresztą mówi nam, żebyśmy włączali się zwłaszcza do stałych fragmentów gry - przyznaje brzeski obrońca.

Wybrane dla Ciebie

Powołano zespół do przygotowania urzędu do funkcjonowania w czasie wojny

Powołano zespół do przygotowania urzędu do funkcjonowania w czasie wojny

„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

NASZ PATRONAT
„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska