Z Lotto Ekstraklasą żegna się Sandecja Nowy Sącz. W debiutanckim sezonie nie wykaraska się już ze strefy spadkowej. Gwoździem do trumny okazał się mecz w Mielcu z Cracovią - przegrany 0:1. - Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu. Graliśmy bez werwy bez agresji. Wyglądało to źle. Cracovia zrobiła pół sytuacji i strzeliła gola. My z takich sytuacji niestety słyniemy - stwierdził obrońca Dawid Szufryn.