Historia ul. Zamkowej sięga końca XIII wieku. Droga ta połączyła wówczas dwa miejskie Rynki - Górny oraz Dolny, na którym w 1933 roku założono planty wielickie. Charakter tej ulicy wyznaczają XIV--wieczne budowle: kościół św. Klemensa i Zamek Żupny. Tak jest „od zawsze”, bo tylko te dwa obiekty zachowały się do dziś z pierwotnej zabudowy tego traktu.
Niegdysiejsze kopalniane łazienki salinarne w Parku św. Kingi to dziś hotel, zaś Sztygarówka w minionych stu latach zmieniała „status” kilkakrotnie. Były tam m.in. siedziby miejskiego domu kultury oraz starostwa powiatowego, a obecnie zajmują zabytek uczniowie wielickiej Szkoły Muzycznej I i II stopnia. Zaś Rynek Górny przez lata, także jeszcze w XX wieku, był głównym miejskim placem targowym.
Wzniesiony po roku 1918 pomiędzy Sztygarówką a magistratem pomnik z orłem zrywającym kajdany zniknął bez śladu z wielickich plant na początku II wojny światowej. Losy postumentu do dziś są zagadką; teorii o jego zaginięciu jest wiele. W 2015 roku legendarny obelisk został odtworzony (ale znajduje się w innej części plant).
Nadszybia XIX-wiecznego szybu Paderewskiego obecnie w Wieliczce nie ma. Ale znów będzie, bo trwa jego odtwarzanie. Przebudowę „Paderewskiego”, który znajduje się w sąsiedztwie szybu Daniłowicza, Kopalnia Soli rozpoczęła w 2015 roku. W przyszłości górniczy obiekt będzie służył celom turystycznym.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec papierowego L4. Twoje zwolnienie w internecie
