Do Muzeum Krakowa trafiły w spadku pamiątki po byłych mieszkańcach miasta

FLESZ - Rząd znosi większość obostrzeń. Co się zmieni od 1 marca?

Nowe nabytki Muzeum Historycznego Miasta Krakowa to dwa cenne starodruki w języku niemieckim, wydrukowane w oficynach zlokalizowanych na terenie Niemiec. Wydrukowana w 1580 roku pozycja będąca kompendium wiedzy o rudach i minerałach wydobywanych przez człowieka oraz możliwych sposobach ich obróbki oraz pochodząca z 1777 r. książka niemieckiego metalurga i chemika Johanna Andreasa Cramera. Obie, zachowane w dość dobrym stanie, książki wzbogacą zbiory Biblioteki Naukowej i Archiwum Muzeum Krakowa.

W ramach spadkobrania, obok starodruków, miasto przekazało muzeum szereg przedmiotów związanych z życiem codziennym byłych mieszkańców Krakowa.

- Przedmioty, które właśnie do nas trafiły stanowią kontynuację spadku, którego zasadniczą część muzeum otrzymało kilka lat temu. Wśród przedmiotów przekazanych w 2017 roku znalazło się kilka cennych malowideł, m.in. obraz Franciszka Żmurko „Pieta”, „Portret kobiety w chustce” Kazimierza Borowskiego czy akwarela Walerego Eliasza Radzikowskiego „Wycieczka w Tatrach” oraz kilka ciekawych dla muzeum obiektów, wśród których znalazł się zegar stołowy oraz komplet sztućców na 12 osób – informuje Anna Bednarek z Muzeum Krakowa. - Część obiektów z tego spadku jest obecnie eksponowana w jednym z oddziałów Muzeum Krakowa.

Do muzeum trafiły także przedmioty codziennego użytku oraz drobnego rzemiosła, min. papierośnica z okresu międzywojennego, pierścionek z oczkiem wykonanym z monety dwuzłotowej z żaglowcem, łyżeczka, bransoletka.

- Te przedmioty będą teraz opracowywane, tzn. nasi pracownicy będą zbierać informacje na ich temat i opisywać je. Zostaną one też sfotografowane – wyjaśnia Anna Bednarek.

Nabytki pozyskane na prawie spadku trafiają do Muzeum Krakowa raz na kilka lat. Gmina dziedziczy majątek mieszkańców, w przypadku, gdy nie mają oni spadkobierców.

W 2020 roku do Muzeum Krakowa trafiły cenne obrazy jako spadek, który odziedziczyło miasto po zmarłej w 2011 roku mieszkance Krakowa. Wartość samych nabytych w spadku obrazów została oszacowana na ponad 716 tysięcy złotych. Znalazły się wśród nich, m.in. rysunki Jacka Malczewskiego, obrazy Jerzego i Wojciecha Kossaków, Wlastmila Hofmana, Stanisława Sudera, Leona Wyczółkowskiego, Sotera Jaxy-Małachowskiego. Większość zgromadzonych w kolekcji prac, to dzieła wybitnych artystów związanych z Krakowem, którzy żyli i tworzyli pod Wawelem na przestrzeni ponad stu lat.