W Zakopanem, w samym centrum, zakwitły krokusy! Synoptycy ostrzegają, że - jak to stare przysłowie mówi - kwiecień plecień, wciąż przeplata, trochę zimy, trochę lata. Pod Giewontem może pojawić się jeszcze śnieg.
Co gorsza, wszystko wskazuje na to, że biały puch zawita pod Tatrami w najbliższe święta. O ile Wielka Sobota będzie jeszcze w miarę pogoda, o tyle już wielkanocna niedziela i lany poniedziałek przynieść nam mogą opady białego puchu, a ponadto ujemne temperatury. W dzień słupki rtęci wskażą minus 1-2 stopnie, nocami może być jeszcze zimniej - nawet do minus 6 stopni. Śnieg, o ile spadnie, nie powinien się długo utrzymać.
O ile Wielka Sobota będzie jeszcze w miarę pogoda, o tyle już wielkanocna niedziela i lany poniedziałek przynieść nam mogą opady białego puchu, a ponadto ujemne temperatury.
Zauważmy pisownie tego niewykształconego mizernego dziennikarzyny. Dla niego Wielką Sobotę pisze się wielką literą, a już wielkanocną niedzielę i poniedziałek małą. Bez komentarzy pozostawiam fakt nie odmienienia słowa pogody. To dla niego zbyt wielkie wyzwanie
f
fiakier
No wybitne zdjęcia nie ma co..... Ten sam teraz robi zdjęcia, który nie umiał wcześniej