Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Wyjątkowo cenny zabytek po społeczności żydowskiej w Oświęcimiu
Od momentu odkopania mykwy w lutym ub. roku na terenie budowy parkingu podziemnego przy ul. Bulwary było jasne, że stanowi ona zabytek o dużej wartości. Dyrektor Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu Tomasz Kuncewicz podkreślał, że w tej części Europy praktycznie nie zachowały się niemal żadne ślady po drewnianej zabudowie żydowskiej związanej z tym religijnym rytuałem.

Potwierdziły to późniejsze badania prowadzone przez archeologów, historyków i dendrologów zajmujących się oceną wieku drewna. Prawdopodobnie mykwa jest z późniejszego okresu niż początkowo sądzono. Pierwsze opinie wskazywały, że może liczyć nawet 400 lat. Obecnie specjaliści wskazują na połowę XIX wieku.

- Nie znam wyników tych badań, ale niezależnie od tego jest to cenne, wyjątkowe w swoim rodzaju znalezisko. W Europie nie natrafiono na podobne - mówi Tomasz Kuncewicz.
Jego wyjątkowość dotyczy jednak nie tylko okresu z którego pochodzi, ale także bardzo dobrego stanu zachowania.

Trwają prace konserwatorskie
Po zabezpieczeniu obiekt został przekazany do pracowni konserwatorskiej. Na początek został oczyszczony, odkażony. W kolejnym etapie wykorzystywane są specjalne środki, które pozwolą zachować wymiary i wygląd mykwy wydobytej z ziemi po kilku wiekach. Ponadto wymienione uszkodzona elementy. Szacuje się, że prace konserwatorskie mogą potrwać kilkanaście miesięcy.
- Po ich zakończeniu mykwa będzie mogła zostać wyeksponowana. Przygotowania do tego trwają - mówi Wioletta Oleś, dyrektor Muzeum Zamek w Oświęcimiu.
Decyzja o lokalizacji takiej ekspozycji będzie należała do miasta. Taka jeszcze nie zapadła.
- Wiemy, że pod uwagę brane są dwa miejsca. Jedno w sąsiedztwie Parku Pamięci Wielkiej Synagogi, a drugie na placu Skarbka przed Centrum Żydowskim - dodaje Tomasz Kuncewicz.

Żydowscy oświęcimianie nazywali nazywali swoje miasto Oszpicin (jid. goście). Przed wybuchem II wojny światowej stanowili oni ponad połowę mieszkańców, z których Zagładę przeżyła jedynie garstka. Ostatni żydowski oświęcimianin, Szymon Kluger, zmarł w 2000 r.
Ich dzieje prezentuje wspomniane Muzeum Żydowskie w Oświęcimiu, zlokalizowane w centrum starego miasta, tworzące kompleks razem z zabytkową Synagogą Chewra Lomdej Misznajot oraz Cafe Bergson.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Ta droga zmieni Oświęcim. Nowa obwodnica miasta do drogi S1
- Rajd Rowerowy Poznajemy Gminę Oświęcim. Rekordowa frekwencja na trasie
- Cała gama zawodów w oświęcimskim „pośredniaku”. Praca wciąż szuka człowieka
- W Oświęcimiu padła szóstka w Lotto Plus. To szczęśliwa kolektura!
- To może być hit wśród szlaków rowerowych w Małopolsce!
- Międzypokoleniowy piknik w Brzeszczach. Czadu dali Big Cyc i Skolim. WIDEO
