https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drzewa wracają na Rynek Główny w Krakowie. Na razie... w donicach!

Arkadiusz Maciejowski
Drzewa na rynku w Krakowie
Drzewa na rynku w Krakowie Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
"Pracowity poranek na Rynku Głównym. Rozstawianych jest 20 donic z drzewami" - informują urzędnicy miejscy. To efekt głosowania mieszkańców w Budżecie Obywatelskim. Oczywiście drzewa w donicach od razu budzą wśród mieszkańców wielkie, skrajne emocje. W Zarządzie Zielenii Miejskiej przekonują, że to "rozwiązanie tymczasowe".

"W Budżet obywatelski miasta Krakowa Krakowa mieszkańcy opowiedzieli się za posadzeniem dodatkowych drzew na Rynku Głównym. Wstępne lokalizacje pod nasadzenia zostały wyznaczone, a do momentu wydania jednoznacznych zaleceń służb konserwatorskich co do realizacji zadania, ustawione w nich zostaną drzewa w donicach. Tak wiemy i uspokajamy - to nie jest docelowe rozwiązanie. Poza podziemnym muzeum, infrastrukturą, sieciami wyznaczyć można przestrzenie, dzięki którym 50 drzew aktualnie rosnących na krakowskim rynku wzbogaci się o kolejne" - wyliczają w Zarządzie Zieleni Miejskiej.

Więcej o sadzeniu drzew na Rynku Głównym przeczytacie tutaj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wonności
7 września, 12:13, ojaje_ie!:

wszystko wszystkim, ale CHOINKI? Serio?

7 września, 14:43, wena:

Nie bądź staroświecki...iglaki roztaczają olejki eteryczne zdrowe dla płuc...a sosny pochłaniają pyły

Proszę się nie ośmieszać. Te kilka marnych choinek ma wyłapać pyły, których są tony? Olejki eteryczne? Tak są - jak szczególnie po deszczu paruje końskie i gołębie guano.

C
Carmen Lexa
I get paid more than $120 to $130 per hour for working online. ( f98o) I heard about this job 3 months ago and after joining this i have earned easily $15k from this without having online working skills.

Go here for info==========>> W­w­w.S­m­a­r­t­C­a­r­e­e­r­1.c­o­m
X
X
7 września, 11:18, Anka Krakowianka:

Uważam ten pomysł za chybiony. Totalna beznadzieja. Niby komu to ma służyć i co w tym szczególnego? W temacie zieleni Kraków jest okazałą dżunglą. W temacie wolnej, niewykorzystanej przestrzeni to nasze miasto wciąż jest pustynią.

7 września, 12:11, :]:

Masz rację; zamiast drzew i zieleni — wincyj biurofcuff, wincyj hoteli, wincyj apartamentofcuff! Wykorzystać każdą wolną przestrzeń, żeby pustyni nie było!

7 września, 13:11, Robert:

No nie, zaorać całą betonowe, betonowe pustynie zamienić w kwitnące oazy, a gdzie jeziorka, a co z dzika zwierzyna, przecież ma prawo do rozwoju

7 września, 13:22, :]:

Nie chcemy oaz, nie chcemy zieleni — chcemy jeszcze wincyj biurofcuff i choteluff, bo jest ich za mało! Wzywamy deweloperuff do działania!

Gibonus Natrentus? 😂😂😂

w
wena
7 września, 12:13, ojaje_ie!:

wszystko wszystkim, ale CHOINKI? Serio?

Nie bądź staroświecki...iglaki roztaczają olejki eteryczne zdrowe dla płuc...a sosny pochłaniają pyły

:]
7 września, 11:18, Anka Krakowianka:

Uważam ten pomysł za chybiony. Totalna beznadzieja. Niby komu to ma służyć i co w tym szczególnego? W temacie zieleni Kraków jest okazałą dżunglą. W temacie wolnej, niewykorzystanej przestrzeni to nasze miasto wciąż jest pustynią.

7 września, 12:11, :]:

Masz rację; zamiast drzew i zieleni — wincyj biurofcuff, wincyj hoteli, wincyj apartamentofcuff! Wykorzystać każdą wolną przestrzeń, żeby pustyni nie było!

7 września, 13:11, Robert:

No nie, zaorać całą betonowe, betonowe pustynie zamienić w kwitnące oazy, a gdzie jeziorka, a co z dzika zwierzyna, przecież ma prawo do rozwoju

Nie chcemy oaz, nie chcemy zieleni — chcemy jeszcze wincyj biurofcuff i choteluff, bo jest ich za mało! Wzywamy deweloperuff do działania!

R
Robert
7 września, 11:18, Anka Krakowianka:

Uważam ten pomysł za chybiony. Totalna beznadzieja. Niby komu to ma służyć i co w tym szczególnego? W temacie zieleni Kraków jest okazałą dżunglą. W temacie wolnej, niewykorzystanej przestrzeni to nasze miasto wciąż jest pustynią.

7 września, 12:11, :]:

Masz rację; zamiast drzew i zieleni — wincyj biurofcuff, wincyj hoteli, wincyj apartamentofcuff! Wykorzystać każdą wolną przestrzeń, żeby pustyni nie było!

No nie, zaorać całą betonowe, betonowe pustynie zamienić w kwitnące oazy, a gdzie jeziorka, a co z dzika zwierzyna, przecież ma prawo do rozwoju

o
ojaje_ie!
wszystko wszystkim, ale CHOINKI? Serio?
:]
7 września, 11:18, Anka Krakowianka:

Uważam ten pomysł za chybiony. Totalna beznadzieja. Niby komu to ma służyć i co w tym szczególnego? W temacie zieleni Kraków jest okazałą dżunglą. W temacie wolnej, niewykorzystanej przestrzeni to nasze miasto wciąż jest pustynią.

Masz rację; zamiast drzew i zieleni — wincyj biurofcuff, wincyj hoteli, wincyj apartamentofcuff! Wykorzystać każdą wolną przestrzeń, żeby pustyni nie było!

A
Anka Krakowianka
Uważam ten pomysł za chybiony. Totalna beznadzieja. Niby komu to ma służyć i co w tym szczególnego? W temacie zieleni Kraków jest okazałą dżunglą. W temacie wolnej, niewykorzystanej przestrzeni to nasze miasto wciąż jest pustynią.
R
Robert
Korzystam chyba z ostatniej okazji aby oglądać te wyjątkowa i niezakłóconą panoramę Rynku zanim ten widok zasłonią chaszcze.

Władza dopuszcza każdy obłędny pomysł.

Może by tak zająć się ochroną odnawianego miasta przed wandalizmem? Nie wystarcza remonty kiedy obiekty nie są chronione przed szaleństwem.
q
qana
Nareszcie jakieś iglaki!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska