Dwie oferty na przygotowanie budowy nowej linii kolejowej Podłęże - Piekiełko

21 lutego 2018, 13:34

Ponad 200 mln zł będą kosztować prace przygotowawcze do budowy linii kolejowej Podłęże-Piekiełko. Opracowania na zlecenie PKP Polskie Linie Kolejowe chcą wykonać dwa konsorcja.

Prace przygotowawcze to I etap realizacji ważnego przedsięwzięcia inwestycyjnego PLK, które ma zapewnić sprawniejszą komunikację kolejową w Małopolsce i w kraju. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. właśnie otworzyły oferty w postępowaniu przetargowym na wybór wykonawcy prac przygotowawczych. - Wpłynęły dwie oferty. Wartość zamówienia szacowana jest na 251 411 692,84 zł brutto.

Realizacja prac przygotowawczych planowana jest w latach 2018 – 2021 – informuje Dorota Szalacha, z zespołu prasowego PKP PLK.

Oferty złożyły dwa konsorcja. Pierwszą - na kwotę 221 400 000 zł brutto - konsorcjum w składzie trzech firm, jako lider – Egis Rail S.A. Drugą - na kwotę 208 558 800 zł brutto - również konsorcjum w składzie trzech firm, jako lider – AECOM Polska Sp z o.o.

Zwycięzca przetargu dostarczy opracowania, niezbędne dla przeprowadzenia wykupu gruntów i wykonania robót budowlanych. Będzie to m.in. koncepcja programowo-przestrzenna, projekty budowlane i wykonawcze, oraz decyzje administracyjne (w tym m.in. decyzja lokalizacyjna, pozwolenie na budowę, pozwolenia wodnoprawne). Przygotuje również materiały przetargowe wymagane do ogłoszenia postępowań przetargowych na roboty budowlane.

Budowa nowej linii kolejowej wraz z modernizacją istniejącej, stanowi istotny element projektowanego ”bursztynowego” transeuropejskiego korytarza transportowego. Jej realizacja przewidziana jest w latach 2020-26.

W ramach inwestycji zmodernizowana zostanie 75-kilometrowa linia między Chabówką a Nowym Sączem. Powstanie ponadkilometrowa estakada oraz dwa tunele o łącznej długości 5,8 km. Linia będzie dostosowana do prędkości 120 km/h.

Wybudowana będzie również 58-km linia, łącząca Podłęże z Tymbarkiem i Mszaną Dolną. Pociągi będą rozwijać prędkość do 160 km/h.

Według przeprowadzonych w ramach studium analiz, realizacja projektu umożliwi wygodne i bezpieczne podróżowanie na trasie Kraków – Zakopane, w czasie krótszym niż 2 godziny, a na odcinku Kraków Główny - Nowy Sącz, poniżej 1 godziny.

Inwestycja znacząco wpłynie także na transport towarów koleją. Rozbudowana sieć stworzy korzystne warunki dla przewozów między południem a północą Europy na osi Bałtyk – Bałkany – Morze Czarne i odciąży mocno eksploatowane linie towarowe Górnego Śląska. Wypełni także lukę w sieci komplementarnej TEN-T (Transeuropejskiej Sieci Transportowej).

Wartość budowy nowej linii „Podłęże – Piekiełko” wraz z modernizacją linii Chabówka – Nowy Sącz szacuje się na ponad 7 miliardów złotych.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie: Tramwaje

Follow https://twitter.com/gaz_krakowska

Wideo

Biznes

Grzegorz Skowron

Napisz do autora

Mat. oryginalny: Dwie oferty na przygotowanie budowy nowej linii kolejowej Podłęże - Piekiełko - Dziennik Polski

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Franek08.05.2018 14:39:19

Jest mapa trasy, więc na pewno bardziej jest to posunięte niż taka Sądeczanka.
Za trasą przemawia fakt, że Kraków dwoi się i troi aby zbić zanieczyszczenie smogiem i odkorkować miasto. Dla nich jest to więc priorytet, a nie Sądeczanka, która wygeneruje dodatkowy ruch samochodowy (choć nie od nich ona zależy bo to droga krajowa). Dlatego tak ważne są Koleje Małopolskie dla Krakowa. Już nie tylko z większych miejscowości, ale i z Wieliczki często odjeżdżają pociągi, buduje się nowe parkingi, są trasy MPK Kraków do mniejszych miejscowości tego powiatu itd. Łączy się to ze wspólnym biletem PKP/MPK. A przecież podróż transportem publicznym do Krakowa z oddalonych 25-30 km miejscowości zajmowała z 5-10 lat temu 40-50 min, w godz. szczytu 1 godz. Teraz 1 godz to minimum w porywach do 1,5. Już pomijam okresy remontów. A kolej nie tylko przyspieszy podróż, także zmniejszy ruch samochodów. A trasa z Podłęża to nie tylko obsługa podkrakowskich miejscowości oraz tych podlimanowskich, ale trasa NS-Kraków i szybszy ruch do Zakopanego koleją z CAŁEGO kraju.

Camille23.02.2018 20:56:22

Moja zonka wczoraj rozliczyła PIT P17D i dostała dwa i poł tysiaca ulgi!

git23.02.2018 20:38:44

Nie musicie robic teraz zbyt wiele, zeby dostac dobrą ulgę podatkową. Teraz wprowadzili ulge dla pracujących na umowę o pracę. Tylko trzeba rozliczyć się przez PIT P17D.

men23.02.2018 20:01:44

Moja mama wczoraj mi uswiadomiła, ze moge zyskac nawet do 2500 zł, jesli rozlicze PIT P17D.

stefan22.02.2018 09:55:07

bardzo lubie czytac o tych piekiełkach to bardzo smieszne jest!Kielbase cozem jadl tozem zezwymiotowal na dywan Piszcie tez o roznych tunelach pod justem to tez bardzo smieszne!Ale o piekiełkach trzeba pisać co tydzień ludzie bardzo lubia takie komedie ze za pincet lat cos zrobia.Tych głupot już nie można znieść!!!!

Twoje bolek 21.02.2018 21:14:31

Ostateczny wariant przebiegu trasy został już wybrany i opublikowany z 2 lata temu wiec trochę chęci i zajdziesz zamiast płaczu !

ten21.02.2018 19:03:58

Ma być kolej, tylko przez jakie miejscowosci ma przebiegać to ani słowa

kzyn21.02.2018 15:42:11

Prędkość 160 km/h osiągają na zachodzie (i w paru miejscach w Polsce) nowoczesne pociągi regionalne. Dalekobieżne bezpiecznie jeżdżą 200 i nawet 300 km/h. I mimo tego prawdopodobieństwo śmierci w pociągu jest kilkadziesiąt razy mniejsze niż w samochodzie. Kolej jest bardzo bezpieczna, a wraz z automatyzacją systemów będzie jeszcze bezpieczniejsza. To jedyna alternatywa dla południowej małopolski.

KRK21.02.2018 15:38:30

Inwestycje centralne lokowane w Małopolsce liczą na zainteresowanie i presję ze strony mediów, również tych lokalnych. W/w inwestycja jeszcze nie jest pewna, warto ją wspierać na wszelkie możliwe sposoby.

Gość21.02.2018 13:46:17

Może wystarczy na trasie Podłęże - Piekiełko 120 km/h. Mniej prądu, bezpieczniej. Dlaczego ma się tak walczyć z szybko jeżdżącymi samochodami a pociągi chce się przyśpieszać do astronomicznych wartości. Gdzie tu logika.