FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Trudna sytuacja krakowskiego Centrum Onkologii rozpoczęła się wiosną 2019 roku. Wówczas z pracy w tym miejscu zrezygnowało dziewięciu specjalistów. Była to ich reakcja na wypowiedzenie złożone przez ówczesnego szefa kliniki dr n. med. Marka Ziobro, który zdecydował się na odejście ze swojego stanowiska po tym, jak dyrekcja placówki zażądała od niego przeprowadzania redukcji etatów w jego zespole.
Mimo upływu czasu spór zamiast łagodnieć, jeszcze bardziej narastał. Część pracowników uważała, że dyrektor Dziobek nie sprawdzał się na powierzonym mu stanowisku.
W lutym tego roku zorganizowano spotkanie pracowników z szefostwem jednostki. Nie udało się jednak wypracować kompromisu.
- To, co robił ten dyrektor, to jakieś szaleństwo! Wszyscy, od portiera po profesora, mieli go dość! - irytuje się prosząca o anonimowość lekarka, pracująca w szpitalu od ponad 20 lat.
Ponad miesiąc temu - 7 kwietnia dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowego Instytutu Badawczego cofnął wszystkie udzielone dyrektorowi Dziobkowi pełnomocnictwa. Mimo to, do 12 maja pozostawał on na swoim stanowisku, pobierając dyrektorską pensję.
Jego odwołanie przez szefostwo NIO w Warszawie było niemożliwe ponieważ zgodnie ustawą o instytutach badawczych zastępców dyrektora instytutu badawczego powołuje i odwołuje nadzorujący je minister. W tym przypadku jest to minister zdrowia.
Dopiero po tym jak sprawa przybrała medialny charakter, minister zdrowia Łukasz Szumowski podjął decyzję o jego odwołaniu
- Pan Konrad Dziobek został dziś (red. 12 maja) odwołany ze stanowiska dyrektora Narodowego Instytutu Onkologii, oddział w Krakowie - poinformowało ministerstwo zdrowia w mailu przesłanym do naszej redakcji.
Na pytanie z prośbą o dokładne wyjaśnienie podłoża tej decyzji nie odpowiedziano.
Kraków. Gigantyczna kolejka pod Centrum Onkologii przy ul. G...
Przyjaciel prezydenta Dudy
Konrad Dziobek dyrektorem NIO w Krakowie zaczął być w sierpniu 2018. Na stanowisko został powołany przez kierownictwo ministerstwa zdrowia, w trybie poza konkursowym.
Dziobek od lat przyjaźnił się z Andrzejem Dudą, o czym niejednokrotnie publicznie wspomniał sam prezydent. Znajomości nie krył również sam zainteresowany, co potwierdza nasza rozmówczyni.
- Na każdym kroku chwalił się, że jest przyjacielem prezydenta Dudy, że chodził z nim do harcerstwa itp. A co to ma do rzeczy!? - pyta retorycznie kobieta.
Nie wiadomo jednak, czy podczas powołania dr Konrada Dziobka na stanowisko dyrektora NIO w Krakowie miała wpływ jego znajomość z prezydentem.
O wyjaśnienia w sprawie podłoża decyzji o odwołaniu dr Dziobka poprosiliśmy również NIO w Warszawie, na odpowiedź czekamy.
Oto nowe mieszkanie prezydenta Andrzeja Dudy w Krakowie [ZDJĘCIA]
