Pierwsza tercja remisowa. Oba zespoły gole zdobyły w momencie gry w liczebnej przewadze. Prowadzenie – w 5. min – objęła Cracovia, po akcji duetu Ismagiłow – Popiticz. Wyrównał – w 12. min – Tomasik, efektownym uderzeniem spod niebieskiej linii.
Pierwsze 10 minut drugiej tercji to dominacja Podhala, szczęście było jednak przy Cracovii. Trzy razy krążek zatrzymywał się na słupku bramki „Pasów”. Te seryjnie marnowane okazje srodze się na „Szarotkach” zemściły. Między 32. a 35. min krakowianie zdobyli trzy gole. Pierwsze dwa dzieliło zaledwie 39 sekund.
W 49 minucie na 5:1 prowadzenie gości podwyższył – mimo liczebnego osłabienia – Nemec, który „urwał” się nowotarskim obrońcom i między parkanami Bizuba umieścił krążek w bramce. Odpowiedział w 54. min Mrugała.
Tauron Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 2:5 (1:1, 0:3, 1:1)
Bramki: 0:1 Popiticz (Ismagiłow) 5, 1:1 Tomasik (F. Kapica, B. Wsół) 12, 1:2 Nemec (Dudas, Dugin) 32, 1:3 Gula (Ismagiłow) 32, 1:4 Jacenko (Ismagiłow, Kinunnen) 35, 1:5 Nemec (Shirley, Jeżek) 49, 2:5 Mrugała (Bochnak, Malasinski) 54.
Podhale: Bizub – Vorlab, Mrugała, B. Wsół, Bryniczka, F. Kapica – Tomasik, Kamieniecki, Worwa, Neupauer, Siuty – P. Wsół, Sulka, Bochnak, Słowakiewicz, Saroka oraz Jarczyk, T. Kapica, Malasiński.
Cracovia: Pieriewozczikow – Gula, Saur, Sołojow, Dugin, Nemec – Dudas, Jezek, Popiticz, Bodrow, Ismagiłow – Jarcz, Kinnunen, Brynkus, Jacenko, Csamango – Bezwinski, Surma, Woroszyłow, Shirley, Miszczenko.
Sędziowali: Sebastian Kłaczyński, Marcin Polak. Kary: 10-8 min. Widzów: 400.
