Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emilewicz: Przedsiębiorco, nie bój się. Chroni cię Konstytucja Biznesu [WIDEO]

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Co dalej z testem przedsiębiorców i innymi kontrowersyjnymi pomysłami rządu? - Zmieniamy podejście i mentalność urzędników. A przepisy Konstytucji Biznesu działają coraz lepiej na korzyść przedsiębiorców - zapewnia w naszym programie Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.

Ułatwienia i zmniejszanie obciążeń dla przedsiębiorców - na tym skupia się kierowane przez Jadwigę Emilewicz Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (MPiT). Szukanie pieniędzy na pokrycie rosnących wydatków socjalnych państwa - na tym koncentruje się Ministerstwo Finansów.

Wiele pomysłów tego drugiego sprowadza się do głębszego sięgnięcia do kieszeni przedsiębiorców i lepiej zarabiających menedżerów czy specjalistów. Siłą rzeczy - wydają się obserwatorom sprzeczne z wysiłkami MPiT.

Jednym z takich projektów (zapisanych w wieloletnim planie finansowym państwa przyjętym przez rząd) jest tzw. test przedsiębiorcy.

W poszukiwania środków na sfinansowanie kolejnych „piątek” resort finansów zaczął forsować przepisy, na podstawie których fiskus i ZUS miałyby ustalać, kto jest przedsiębiorcą, a kto nie jest i na jakich zasadach ma płacić podatki i obowiązkowe składki. Wielu samozatrudnionych nie zdałoby „testu”, a przez to - straciło status przedsiębiorcy.

Prowadziłoby to do czasem drastycznego obniżenia dochodów. Fiskus tłumaczył, że musi „uszczelnić system”, bo niższe opodatkowanie i ozusowanie będących na samozatrudnieniu specjalistów i menedżerów jest niesprawiedliwe. Na tej zmianie budżet państwa miał zyskać ponad 1,2 mld zł.

Wątpliwości zgłaszała od początku Jadwiga Emilewicz, argumentując, że „test” może doprowadzić do osłabienia przedsiębiorczości Polaków, a po drugie - łatwo go będzie obejść, więc fiskus, mimo wielkich nakładów pracy i kosztów, nie uzyska spodziewanych dochodów.

- Na Radzie Ministrów zwróciłam uwagę, że mamy już prawo pozwalające walczyć z nadużyciami - mówi Jadwiga Emilewicz w najnowszym „Barometrze Bartusia”. I przypomina, że ustawa o podatku dochodowym precyzuje, jakim obciążeniom podatkowym i ZUS podlegają samozatrudnieni. Mówiąc najprościej: przedsiębiorca ponosi ryzyko gospodarcze, wykonując zlecenie w wybranym przez siebie miejscu i czasie. Jeśli ktoś takiego ryzyka nie ponosi, pracując w miejscu i czasie wyznaczonym przez zleceniodawcę - jest pracownikiem.

- Dyskusję na ten temat przeciął ostatecznie sam premier Mateusz Morawiecki, decydując, że testu przedsiębiorcy nie będzie - mówi minister Emilewicz.

Podaliśmy tę informację jako pierwsze medium w Polsce. Zaraz pojawiły się komentarze, że to tylko „sztuczka marketingowa rządu”: wprawdzie nie będzie nowych przepisów, ale fiskus i tak dociśnie samozatrudnionych, próbując uzyskać od nich planowane składki i podatki. Nie będzie się to nazywać „testem przedsiębiorcy”, tylko „standardową kontrolą”. Ponoć wytyczne dla takich weryfikacji są już gotowe i spływają do lokalnych organów Krajowej Administracji Skarbowej.

- Nie wydaje mi się, by te działania miały szeroki zakres, a to dlatego, że koszty, zarówno ekonomiczne, jak i społeczne, byłyby większe od efektów. To nie jest wielki problem. Zaś skoro mowa o sprawiedliwości, to nie można karać ludzi zmuszonych swego czasu przez pracodawców do samozatrudnienia, a przecież było to nagminne - za nie ich grzechy - przekonuje minister przedsiębiorczości.

I zapewnia w „Barometrze”, że przedsiębiorcy zyskali potężną broń: zapisy przyjętej ponad rok temu Konstytucji Biznesu zaczęły działać na ich korzyść .

- Są już wyroki, w których sądy rozstrzygnęły spory firm z urzędami na korzyść firm, odwołując się właśnie do Konstytucji Biznesu - mówi minister Emilewicz.

Ubolewa, że przedsiębiorcy nie zawsze zdają sobie sprawę z masy ułatwień i udogodnień przeforsowanych przez jej resort, a także uprawnień wynikających z zapisów Konstytucji Biznesu. Dlatego MPiT wraz z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości ruszyła w Polskę, by spotykać się z przedsiębiorcami oraz osobami myślącymi o założeniu firmy.

Spotkania z cyklu „Prawo do przedsiębiorczości - małe firmy, wielkie zmiany” są bezpłatne, a ich celem jest z jednej strony przekazanie rzetelnych informacji i udzielenie praktycznych wyjaśnień we wszystkich interesujących przedsiębiorców kwestiach - przez najlepszych fachowców, a z drugiej - uzyskanie opinii drobnego i średniego biznesu na temat kolejnych proponowanych przez MPiT zmian prawnych oraz tego, co jeszcze trzeba by zrobić dla odciążenia firm.

Najbliższe takie spotkanie odbędzie się w piątek 17 maja w krakowskim Q Hotel PLUS (ul. Wygrana 6). Szczegóły na stronie internetowej PARP.

WIDEO: Barometr Bartusia. Emilewicz: Przedsiębiorco, nie bój się. Chroni cię Konstytucja Biznesu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska