Emilka z Jawornika wystąpi w Masterchef Junior. Ma 11 lat i gotuje cuda! Uwielbia też jeść: zwłaszcza sushi i wszystko co cytrynowe

Od jak dawana interesujesz się sztuką kulinarną? Co sprawiło, że się nią zainteresowałaś?
Odkąd pamiętam często spędzałam czas z mamą w kuchni. Lubiłam kroić warzywa, mieszać, przelewać, bawić się mąką. Z czasem zaczęłam pomagać mamie w przygotowywaniu posiłków oraz pieczeniu. Zaczęłam interesować się przepisami na różne pyszne przekąski oraz słodycze, przeglądałam książki kucharskie i w końcu zaczęłam sama gotować i piec.

Kto nauczył Cię gotować?
W sumie to sama starałam się przygotowywać dania, tak jak potrafiłam. Czasem mama doradzała mi, pokazywała jak coś można zrobić. Bardzo dużo nauczyła się na warsztatach kulinarnych, które odbywały się w ramach eliminacji do programu MasterChef Junior.

Jakie były Twoje pierwsze kuchenne próby? I czy były udane?
Moimi pierwszymi daniami, samodzielnie przygotowanymi była pizza, zapiekane jabłka z kruszonką oraz sushi. Wszystkie udały się doskonale i były bardzo smaczne. Wpadek kulinarnych raczej nie zaliczyłam, ale wiele razy skaleczyłam się, poparzyłam, a nawet mocno przestraszyłam, kiedy robiąc pierożki gyoza wlałam wodę na rozgrzany olej i zaczęło pryskać na wszystkie strony.

Co najbardziej lubisz w kuchni robić? Piec, gotować...?
Najbardziej lubię przygotowywać sushi. To moja ulubiona potrawa. Lubię też piec i przygotowywać desery. Próbowałam robić lizaki, lody, lemoniady. Teraz planuję zrobić żelki.

Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
Zależy z której kategorii. Oczywiście sushi, ale lubię też makaron z łososiem i wszystko co cytrynowe: tarty cytrynowe, lemon curd, lody cytrynowe, lemoniady.

Czy lubisz jeść i gotujesz głównie dla siebie, czy większą frajdę sprawia Ci gotowanie dla innych?
Gotuję i piekę dla całej rodziny. Bardzo lubię, kiedy mama prosi mnie o przygotowanie czegoś na obiad czy kolację. Potrafię obsługiwać wszystkie sprzęty kuchenne, nie boję się wrzątku, czy nagrzanego piekarnika, więc mogę swobodnie działać.

Co Twoi bliscy najbardziej lubią z Twoich potraw?
Mama uwielbia pizzę i uważa, że jest najlepsza ze wszystkich, które jadła. Tato uwielbia moje tartaletki, Tosia lubi ptysie, Staś makaron, a wszyscy przepadamy za sushi.

Z czego co do tej pory przygotowałaś jesteś najbardziej dumna?
Nauczyłam się patroszyć ryby, przygotowywać żeberka, steki robić tatara z łososia i oczywiście z sushi.

Dlaczego zdecydowałaś się na udział w programie MasterChef Junior? Jak oceniasz tę przygodę? Czego się nauczyłaś?
Kiedyś, wśród książek kucharskich znalazłam książę MasterChef Junior z 3 edycji. Przeglądając książkę postanowiłam sprawdzić na czym polega program i zapragnęłam w nim uczestniczyć. Już nawet nie chodziło o chęć rywalizacji z innymi kucharzami, ale o zabawę. Ze zdjęć wynikało, że wszyscy tam się fantastycznie bawią.
Udział w MasterChef Junior to wielka przygoda życia, która wciąż trwa. Była to też szkoła życia. Znalazłam się w większej grupie dzieci z całej Polski, bardzo zdolnych i tak samo kochających gotowanie jak ja. Nikogo nie znałam. Wszystko było nowe. Już samo rozstanie z rodziną było dla mnie wyzwaniem. Bardzo tęskniłam za rodzeństwem. Prawie każdy dzień wypełniony był spotkaniami i nagraniami. W wolnym czasie mogłam z innymi dziećmi spędzać czas na rozmowach lub grach.
Jeśli chodzi o gotowanie to na pewno wzbogaciłam swoją wiedzę o sposób przygotowania czy używania różnych sprzętów kuchennych. Nauczyłam się współpracować z innymi, a także rywalizować. Nauczyłam się działać pod presją czasu i w dużych emocjach. Trudne były też chwile, gdy dzieci nie przechodziły do kolejnego odcinka.

Czy oglądałaś poprzednie edycje?
Zgłaszając się do programu nawet nie wiedziałam do końca jaka jest jego formuła. Nie mieliśmy telewizora i nigdy nie oglądałam MasterChefa. Dopiero jak dowiedziałam się, że zostałam jedną z 27 najlepiej gotujących dzieci w Polsce i zostałam zaproszona na kolejny etap eliminacji już do Krakowa to na platformie Player pooglądałam kilka odcinków.

Kto jest Twoim kulinarnym idolem/idolką?
Och, wszyscy jurorzy z MasterChefa! A szczególnie pan Tomek Jakubiak. Teraz bardzo lubię oglądać programy kulinarne prowadzone przez pana Tomka. Jest ogromnie sympatyczny.

Czy gotowanie jest tym czym chciałabyś się kiedyś zajmować zawodowo? A jeśli nie to kim chciałabyś być w przyszłości?
Uczę się w IV klasie i jeszcze mam sporo czasu na decyzje co do wyboru zawodu. Obecnie chciałabym zostać reżyserem dramatów, ale może się to zmienić bo bardzo interesuje mnie matematyka.

Czy erytrol jest szkodliwy?