Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fala darowizn na budowę Krakowskiego Centrum Muzyki. Darczyńcy wpłacili miliony złotych. Chcą być anonimowi

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Tak ma wyglądać Centrum Muzyki w Cichym Kąciku
Tak ma wyglądać Centrum Muzyki w Cichym Kąciku BE DDJM
Darczyńcy hojnie obdarzają miasto i spółkę odpowiedzialną za budowę Krakowskiego Centrum Muzyki wpłatami na realizację tej inwestycji. Okazuje się, że darowizna na kwotę 10 mln złotych, którą wpłacił obcokrajowiec mieszkający w Londynie, nie była jedyna. Osoby, które chcą pozostać anonimowe, przekazały na budowę Centrum w Cichym Kąciku jeszcze ponad 1,5 mln złotych - pieniądze wpłynęły już nie na konto gminy, tylko bezpośrednio do Agencji Rozwoju Miasta Krakowa. Ich dane zostaną ujawnione dopiero po zakończeniu inwestycji. Tymczasem chociażby urząd miasta w Warszawie ani w tym roku, ani w latach ubiegłych nie otrzymał... żadnych darowizn.

FLESZ - 38 lat i koniec?

od 16 lat

Urzędnicy magistratu konsekwentnie odmawiają nam udzielenia informacji, kto wpłacił na konto gminy darowiznę w kwocie 10 mln zł na budowę Centrum Muzyki w Cichym Kąciku. Nie ujawnili danych darczyńcy mimo skierowania do magistratu wniosku o udzielenie informacji publicznej - a prawnicy nie mają wątpliwości - informacja o majątku gminy jest publiczna.

Tymczasem okazuje się, że na budowę Centrum darowizny wpłaciło więcej osób. Pieniądze wpłynęły już jednak nie na konto gminy, tylko do Agencji Rozwoju Miasta Krakowa, czyli miejskiej spółki, odpowiedzialnej za inwestycję. Łącznie chodzi o ponad 1,5 mln zł. - Żaden z darczyńców nie wyraził zgody na ujawnienie danych - twierdzi Grażyna Rokita z biura prasowego magistratu. Kim są, dowiemy się prawdopodobnie dopiero po wybudowaniu Centrum - czyli w 2023 r. Spółka przewidziała w obiekcie stworzenie specjalnego miejsca, gdzie darczyńcy zostaną uhonorowani.

Od lipca br. próbujemy dowiedzieć się, kim jest tajemniczy darczyńca, który przelał na konto gminy 10 mln zł. Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że gmina powinna ujawnić jego dane. - Dopuszczając możliwość całkowitej anonimizacji danych, dotyczących przekazywania podmiotom publicznym korzyści majątkowych, stworzylibyśmy pole do potencjalnych nadużyć. A ponieważ ustawa o dostępie do informacji publicznej ujmuje informację publiczną w sposób szeroki, to jednak optowałbym za ujawnieniem omawianych informacji w myśl zasady jawności życia publicznego - mówił nam mecenas Andrzej Bigaj. Mimo to gmina do tej pory nie ujawniła danych darczyńcy, zasłaniając się ochroną danych osobowych.

Kilka szczegółów na jego temat ujawnił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w Radiu Kraków. Chodzi o obcokrajowca, pracującego w branży IT i mieszkającego w Londynie.

- Zwróciliśmy się do firmy, w której pracuje ten pan. Otrzymaliśmy odpowiedź, że jego zarobki uzasadniają możliwość przekazania takiej kwoty - mówił prezydent.

Żeby nie być gołosłownym, na dowód Jacek Majchrowski pokazał ostatnio korespondencję magistratu z firmą, w której jest zatrudniony tajemniczy darczyńca. Dokument dołączył do odpowiedzi na interpelację radnego Łukasza Gibały z klubu Kraków dla Mieszkańców, który dopytywał o darowiznę. Wynika z niego, że pieniądze pochodziły z premii zarobkowej pracownika, a zostały przelane z konta, które jest regulowane przez urząd finansowy Wielkiej Brytanii. "Używamy tego konta do wszystkich naszych dużych transakcji walutowych, w których wysyłamy lokalną walutę na konta międzynarodowe" - czytamy w piśmie z brytyjskiej firmy. Prezydent ujawnił również skan potwierdzenia przelewu, opiewającego na 10 mln zł.

Korespondencja magistratu z brytyjską firmą
Korespondencja magistratu z brytyjską firmą BIP

Z kolei w rozmowie dla urzędowej telewizji Jacek Majchrowski stwierdził, że również ma ekspertyzy prawników oraz specjalistów od podatków, które mówią jednoznacznie: "darowizna, jeżeli jest wpłacona na konto gminy, nie musi być umową notarialną wpłacona, może sobie właściciel tej darowizny zastrzec anonimowość". Zwróciliśmy się do biura prasowego krakowskiego magistratu z prośbą o udostępnienie ekspertyzy.

Niestety, do dzisiaj nie otrzymaliśmy dokumentu.

Jak sytuacja darowizn na inwestycje wygląda w innych miastach? Sprawdziliśmy. Dowiedzieliśmy się m.in., że urząd miasta w Warszawie ani w tym roku, ani w latach ubiegłych nie otrzymał żadnych darowizn... Z kolei np. Poznań otrzymuje darowizny pozyskiwane głównie w formie zbiórek organizowanych np. na rzecz ogrodu zoologicznego, schroniska dla zwierząt czy też zabytkowych cmentarzy, prowadzonych przez miasto.

Potwierdzenie przelewu
Potwierdzenie przelewu BIP

- Są to raczej wpływy od wielu darczyńców, w niekoniecznie wielkich wysokościach. W ostatnich latach duży odzew ze strony darczyńców uzyskiwały akcje prowadzone przez poznańskie ZOO, np. mocno nagłośnione w mediach ratowanie tygrysów z nielegalnego transportu. Środki otrzymane z darowizn przeznaczane są na cele, na które zostały zebrane - tłumaczy Piotr Husejko, skarbnik miasta Poznania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska